Nietypowa kampania reklamowa w Poznaniu

Na ulice Poznania wyjechały autobusy, a na nich reklamy z miło uśmiechającymi się Joanną i Piotrem. I niby nie powinno być w tym nic dziwnego, bo przecież co chwilę przechodzimy lub przejeżdżamy obok billboardów, na których widnieją radosne twarze, nie mało jest również podobnych reklam w telewizji, Internecie i prasie. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego typu widoku i jakże często mijamy je już dość obojętnie. Jednak jakie jest nasze zdziwienie, gdy osobę, której wizerunek dopiero co minął nas na miejskim autobusie, spotykamy w miejscu, które reklamowała. Właśnie taka kampania firmy Less Mess Storage pojawiła się jakiś czas temu w Poznaniu.

Less Mess Storage to magazyny samoobsługowe. W Poznaniu znaleźć je można w dwóch lokalizacjach: przy ul. Ostrowskiej 515 oraz ul. Dąbrowskiego 550 i to właśnie managerowie tych dwóch placówek zdecydowali się wystąpić w kampanii reklamowej swojej firmy. Spytaliśmy ich, dlaczego i jakie są ich wrażenia, kiedy np. jadąc autem mogą natknąć się na siebie.

- Joanno, czemu zdecydowałaś się wystąpić w tego typu kampanii i czy miałaś jakieś obawy z tym związane?

Joanna, Manager oddziału Less Mess Storage, ul. Ostrowska 515: - Pomysł kampanii od razu mi się spodobał. Jestem osobą bardzo otwartą i dlatego nie miałam żadnych obaw, żeby to mój wizerunek znalazł się na miejskim autobusie. W końcu jako manager odpowiadam za mój budynek i chciałabym, żeby jak najwięcej osób po prostu dowiedziało się, że takie miejsce istnieje i mogą tu bezpiecznie przechować swoje rzeczy. Nadal nie wszyscy mają świadomość, że jest możliwość wynajmu w pobliżu nawet niewielkiego pomieszczenia na krótki czas.

- Dlaczego uważasz, że taki rodzaj kreowania wizerunku może pozytywnie wpływać na odbiór firmy?

Joanna: - Dla mnie jako managera placówki ważna jest przede wszystkim wiarygodność. Zależy mi na tym, żeby nasi klienci widzieli, że dbamy o nich, służymy radą i pomocą, a także zapewniamy dyskrecję. Oni przechowują u nas swoje rzeczy, a my staramy się zagwarantować im jak najlepsze i najbardziej komfortowe warunki, bez tłumów, z wygodnym całodobowym dostępem. Zapewniamy duży parking ze strefą rozładunkową i mieścimy się w Poznaniu blisko trasy A2, dzięki czemu łatwo do nas dojechać. Uważam, że to naprawdę bardzo dobra propozycja i dlatego warto ją pokazać.

- Piotr, a ty miałeś w związku ze swoim udziałem w kampanii jakieś obiekcje?

Piotr, Manager oddziału Less Mess Storage, ul. Dąbrowskiego 550: - W moim przypadku chyba było nieco łatwiej, gdyż miałem już w swoim życiu zawodowym przygody medialne, więc praca z moim wizerunkiem nie była dla mnie rzeczą nową. Poza tym w ubiegłym roku również prowadziliśmy podobną kampanię z moim udziałem.

- Tak? I jaki był wówczas jej odbiór przez klientów, ale i rodzinę, znajomych?

Piotr: - Bardzo przychylny. To tym bardziej utwierdziło mnie w przekonaniu, że taka kampania jest potrzebna. Klienci reagowali zdziwieniem, ale takim pozytywnym, kiedy wchodząc do naszego budynku widzieli mnie i pamiętali z banneru reklamowego. Znajomi często robili zdjęcia widząc autobus z moim wizerunkiem i przesyłali je do mnie. Mam całą galerię w telefonie.

- Jak Twoim zdaniem tego typu kampania może wpłynąć na odbiór firmy Less Mess Storage?

Piotr: - Niezmiernie ważnym aspektem jest to, że nabieramy ludzkiej twarzy, przestajemy być kojarzeni jedynie z budynkiem. Owszem mamy świetną lokalizację, przy jednej z najdłuższych ulic Poznania, niedaleko lotniska. Zapewniamy naprawdę komfortowe warunki i mamy różnorodną ofertę, ale ta firma jest tworzona przez ludzi i dla ludzi. I to jest największym atutem tej kampanii. Nasi klienci często powierzają nam nie tylko swoje rzeczy, ale i swoje historie. Często to nie są tylko wartościowe przedmioty, ale niosą ze sobą walor sentymentalny. I to właśnie my, pracownicy wspieramy Klientów w dokonaniu właściwego wyboru, służymy pomocą, gdy pojawią się jakieś problemy. Dlatego cieszy mnie to, że Less Mess Storage też postawił na pokazanie tej naszej, ludzkiej twarzy, a nie skorzystał ze zdjęć modeli. My jesteśmy tacy bardziej realni.

Magazyny samoobsługowe znane pod nazwą self storage to prężnie rozwijająca się branża w Polsce, głównie za przyczyną firmy Less Mess Storage - lidera w branży na europejskim rynku. Często w wielkich miastach mamy ograniczoną przestrzeń do życia, dlatego dużym ułatwieniem staje się możliwość przechowywania rzeczy sezonowych, czy rzadziej używanych. Pomieszczenia na wynajem to rozwiązanie nie tylko dla osób prywatnych - również dla firm. Co ważne - do swojego magazynu można zaglądać w dowolnym momencie, dzięki dostępowi 24 godziny na dobę. Pozostawiając swoje rzeczy w Less Mess Storage nie musisz martwić się o ich bezpieczeństwo, dostęp do schowka możliwy jest dzięki innowacyjnemu systemowi kontroli - tylko wynajmujący może wejść do środka. Dodatkowa wygoda takiego rozwiązania to możliwość krótkoterminowego najmu (nawet na tydzień), co często staje się praktycznym rozwiązaniem w palącej sytuacji np. przeprowadzki czy remontu. Less Mess Storage to budynki budowane od podstaw w celu przechowywania, dlatego zapewniają pewność, bezpieczeństwo i optymalne warunki. Warto zatem rozejrzeć się po mieście, może Wam również uda się spotkać autobus z wizerunkiem Joanny i Piotra, a jeśli będziecie mieli ochotę poznać ich osobiście, zawsze możecie odwiedzić ich w oddziałach, które prowadzą z pasją.

Sprawdź poznańskie lokalizacje na: www.poznan.lessmess.pl