Asterix i Obelix jak żywi w Poznaniu. "To jest absolutnie niesamowite". Gdzie szukać nowej ilustracji Kawu?
Mieszkańcy galijskiej wioski zagościli na murze jednego z poznańskich budynków.
Wszystko za sprawą poznańskiego artysty Kawu, który wciąż nie przestaje zadziwiać poznaniaków. Kawu zasłynął niemal na całym świecie namalowanym na murach Poznania graffiti pod tytułem Voldemort. Była to oczywiście postać Putina przedstawiona jako czarny charakter. Graffiti powstało w czasie, gdy Rosja rozpoczęła wojnę w Ukrainie. Kawu poprzez swoje dzieło pokazał solidarność z poszkodowanymi w wojnie. Niemal wszystkie media podchwyciły wtedy ilustrację poznańskiego graficiarza. Obraz Voldemorta wypełniał tablicę twittera i był pokazywany również w zagranicznych mediach.
Kawu maluje również dla najmłodszych, wcześniej powstawała również rodzina Kaczora Donalda w wielkanocnym wydaniu. Dzieci chętnie pozowały do zdjęć przy bohaterach ulubionych bajek.
Teraz na murze jednego z budynków powstała bajka, która łączy pokolenia, czyli Asterix i Obelix. Bohaterowie wyglądają jak żywi, a rozpalony przy nich płomień wywołuje wrażenie rzeczywistej obecności bajkowych postaci. Internauci nie kryją zachwytu - To jest absolutnie niesamowite - napisała jedna z internautek pod postem Kawu. Fani artysty zalewają go w mediach społecznościowych pytaniami, gdzie mają pójść, żeby zobaczyć nowy obrazek. Kawu jednak na razie nie zdradza miejsca powstania nowej ilustracji. Jego fani chcą przyjechać nawet z Bydgoszczy, żeby zobaczyć z bliska bohaterów, którym Kawu daje drugie życie.
Najpopularniejsze komentarze