Roboty w centrum rozpoczęły się z poślizgiem. Gdy zaparkowane auta odholowano, pojawiły się kolejne

Nie wszyscy kierowcy zwrócili uwagę na nowe oznakowanie.

Zgodnie z zapowiedziami w poniedziałek miały rozpocząć się prace związane z przebudową ul. Kantaka w ramach Programu Centrum.

"Od 14 listopada (poniedziałek) nie będzie możliwości parkowania w ciągu ul. Kantaka. Zmiana ta podyktowana jest rozpoczęciem prac związanych z sieciami podziemnymi" - informowali urzędnicy PIM.

Jak dziś się okazało, nie wszyscy kierowcy zauważyli nowe znaki. Jak informuje Gazeta Wyborcza, remont nie rozpoczął się na czas, bo samochody trzeba było wywozić na lawetach. Kiedy jedne wywieziono, pojawiły się kolejne. "To nieco opóźniło rozpoczęcie prac, bo nie mogliśmy ryzykować uszkodzenia samochodów, ale harmonogram się nie zmienił" - zapewnia w rozmowie z dziennikarzami Maja Chłopocka-Nowak, dyrektor ds. komunikacji i koordynacji inwestycji spółki Poznańskie Inwestycje Miejskie.

To nie jedyne prace zapowiedziane na ten tydzień. "Wykonawca przystąpi również do pierwszych prac rozbiórkowych na skrzyżowaniu u zbiegu ulic Mielżyńskiego, Fredry, Gwarnej i 27 Grudnia. Ciągi dla pieszych zostaną zachowane, mogą się jedynie przesuwać wraz z postępem robót" - zapowiadają urzędnicy PIM.

PIM apeluje o zachowanie szczególnej ostrożności w miejscu prowadzonych prac i zwracanie uwagi na oznakowanie.