Reklama
Reklama

Sylwia Spurek chce, by zamknięto bary mleczne. Wcześniej apelowała, by nie dawać dzieciom mleka w szkołach

fot. PAP/Marcin Obara
fot. PAP/Marcin Obara

O europosłance wybranej w Wielkopolsce ponownie robi się głośno.

Sylwia Spurek jest weganką i walczy o prawa zwierząt. Jakiś czas temu domagała się wprowadzenia zakazu reklamowania mięsa, apelowała też o wprowadzenie zakazu wędkarstwa, by poprawić sytuację zwierząt. Pod koniec października zwróciła uwagę na program realizowany w wielu polskich szkołach, a zakładający zapewnianie dzieciom szklanki mleka w ciągu zajęć. - To jest indoktrynacja od małego - mówiła w trakcie Kongresu Kobiet. W rozmowie z Faktem tłumaczyła natomiast, że mleko to produkt wysoko przetworzony, który może zwiększać ryzyko zachorowania na cukrzycę czy nowotwory. Jej zdaniem jedyną drogą jest dieta wegańska.

Teraz o europosłance ponownie jest głośno. Sylwia Spurek twierdzi, że bary mleczne powinny zostać zlikwidowane. W rozmowie z Super Expressem przyznała, że należy skończyć z promocją mięsa, mleka, czy jaj za publiczne pieniądze. - Do likwidacji są fundusze promocji takich produktów, do likwidacji jest też program "Szklanka mleka" w szkole, ale również bary mleczne w obecnej formule - stwierdziła. Jej zdaniem na dopłaty powinny móc liczyć bary wegańskie oferujące zdrową i etyczną żywność.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

10℃
0℃
Poziom opadów:
2.7 mm
Wiatr do:
22 km
Stan powietrza
PM2.5
24.33 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro