Pary jednopłciowe mogą zawierać małżeństwo w Polsce? Najpierw euforia, po chwili twarde lądowanie
Media społecznościowe obiegła informacja o rzekomej możliwości zawierania małżeństwa przez pary jednopłciowe w naszym kraju.
Znana para gejów Jakub i Dawid w czwartek poinformowali o "historycznym orzeczeniu Naczelnego Sądu Administracyjnego w sprawie małżeństw jednopłciowych". Para pobrała się kilka lat temu w Portugalii, bo w Polsce było to niemożliwe. Ale chciała zalegalizować swój akt małżeństwa w naszym kraju, co okazało się niewykonalne. Sprawa trafiła więc do sądu.
- W sprawie legalizacji naszego małżeństwa po pięciu latach dotarliśmy do najwyższej instancji w Polsce - Naczelnego Sądu Administracyjnego. Podczas rozprawy po raz pierwszy NSA stwierdził jednoznacznie - nasza KONSTYTUCJA nie zabrania małżeństw osób tej samej płci. To historyczne słowa obalające mit powtarzany przez prawą stronę od lat. Dziś sąd rozprawił się z tym kłamstwem ostatecznie - napisała para na Facebooku. - Także jeśli kiedykolwiek usłyszycie Ziobrę, Czarnka, Pawłowicz, albo Ziemkiewicza mówiących, że nasza Konstytucja zabrania małżeństw jednopłciowych, to wiedzcie, że kłamią. Od dziś mamy to na piśmie - dodała.
W mediach zrobiło się głośno o sprawie. Euforycznie zareagował poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek. - Mamy to! Naczelny Sąd Administracyjny orzekł, że polska Konstytucja nie zakazuje małżeństw jednopłciowych! Ustawa autorstwa Lewicy w tej sprawie jest gotowa i po przyszłorocznych wyborach zawalczymy o to by weszła w życie! - napisał na Twitterze.
Szybko jednak okazało się, że euforyczna reakcja środowiska LGBT może być przesadzona. Jak opisuje Dziennik Gazeta Prawna, konstytucja rzeczywiście nie stoi na przeszkodzie do zawarcia związku małżeńskiego przez pary jednopłciowe. Problemem są jednak inne ustawy. Zdaniem DGP, orzeczenie NSA ma wymiar symboliczny i tak naprawdę niewiele zmienia w kwestii możliwości zawierania małżeństw przez dwie osoby tej samej płci. Przeszkodą wciąż jest polski system prawny. Zmiany musiałyby zajść w ustawie, ale obecnie ani partia rządząca, ani opozycja nie szykują się do wprowadzenia zmian, które na pewno podzieliłyby społeczeństwo.
Najpopularniejsze komentarze