Jadwiga Emilewicz na prezydenta Poznania? Póki co podsumowała swoje zaangażowanie dla miasta
"520 milionów złotych na budowę Szpitala Klinicznego w Poznaniu, 30 milionów złotych dla politechniki poznańskiej".
W sprawozdaniu z trzyletniej pracy na rzecz stolicy Wielkopolski wymieniła również kwotę 110 milionów złotych na budowę nowej siedziby Teatru Muzycznego. - Konsekwentne działania na rzecz utworzenia z Poznania stolicy polskiej przedsiębiorczości, w tym otwarcie oddziałów ARP i PARP oraz sprowadzenie na MTP prestiżowej konferencji Impact, to tylko niektóre sukcesy Jadwigi Emilewicz - informuje Dorota Zarzecka rzeczniczka biura poselskiego Jadwigi Emilewicz.
Jak podkreśliła w podsumowaniu posłanka Emilewicz - To były bardzo intensywne 3 lata i niezwykle ciężki czas pandemii, wojny na Ukrainie, której konsekwencje finansowe i gospodarcze odczuwa cała Europa. Dlatego tym bardziej cieszę się z każdego sukcesu odniesionego w Poznaniu i powiecie poznańskim. Przede mną ostatni rok sprawowania mandatu jako poseł IX kadencji Sejmu i zapewniam, że zamierzam dalej realizować moje obietnice wyborcze i robić wszystko by Poznań otrzymywał dobre impulsy do rozwoju.
Przypomnijmy, że Jadwiga Emilewicz w wyborach parlamentarnych jesienią 2019 roku zdobyła prawie 44 tys. głosów, startowała z listy Prawa i Sprawiedliwości. Niedawno pojawiły się spekulacje jakoby Emilewicz miała kandydować na prezydenta Poznania. Jednak posłanka te wątpliwości rozwiała i jak podał Głos Wielkopolski, posłanka przyznała, że ciężko byłoby jej przekonać innych do tego, że byłaby dobrym prezydentem Poznania - Wolę włączyć się w aktywne poszukiwanie kandydata, który byłby dobrą przeciwwagą, z atrakcyjną ofertą dla mieszkańców - powiedziała Emilewicz. Teraz jej celem ma być pozyskanie większej ilości mandatów w radzie miasta. Wskazała także na niedawną szansę, po ostatnich wyborach samorządowych, na przejęcie przez PiS władzy w Sejmiku Województwa Wielkopolskiego - podaje Głos Wielkopolski.
Najpopularniejsze komentarze