Zgłosili, że kierowca ciężarówki jest pijany. Mężczyzna trafił na stół operacyjny

Przeszedł skomplikowaną operację.

Do zdarzenia, o jakim informują policjanci doszło 22 września około południa. Na ulicy Wrocławskiej we Wrześni kierowca samochodu ciężarowego Man uszkodził skrzynkę prądową, czyli spowodował kolizję drogową. Z relacji zgłaszającego wynikało, że kierowca może być nietrzeźwy. Pierwsi na miejscu byli strażnicy miejscy, którzy zaopiekowali się kierowcą.

"Zachowanie mężczyzny odbiegało od typowego zachowania osoby w stanie nietrzeźwości i po przeprowadzonym badaniu przypuszczenia się potwierdziły. 74-latek był trzeźwy a jego objawy, czyli zaburzenia mowy, ruchu oraz brak logicznego kontaktu wskazywały na coś zupełnie innego. W trakcie obsługi zdarzenia kierowcę przekazano w ręce ratowników medycznych, którzy zabrali go szpitala. Po badaniach został pilnie przetransportowany do poznańskiego szpitala, gdzie przeszedł skomplikowaną operację, która na szczęście się udała" - relacjonuje mł. asp. Adam Wojciński, oficer prasowy policji we Wrześni.

"Gdyby nie indywidualne podejście do sytuacji służb mundurowych, a także troska właściciela firmy, mieszkaniec Włocławka mógłby nie przetrwać tego wewnętrznego urazu. Pamiętajmy, że nie każda osoba, która nie może utrzymać równowagi lub ma niewyraźną mowę jest nietrzeźwa. Nie wolno takiej osoby zostawiać bez opieki, musimy powiadomić służby i czekać do ich przyjazdu" - dodaje.