Nietypowa interwencja strażaków pod Poznaniem. Koń uwięziony w rzece
Zwierzę próbowali uwolnić właściciele, jednak sami nie byli w stanie tego zrobić.
Do nietypowego zdarzenia, o jakim informują strażacy, doszło w ubiegłą środę. Służby odebrały zgłoszenie o uwięzionym koniu w rzece Głuszynka w miejscowości Kamionki. Na miejsce natychmiast udały się zastępy.
"Działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz podjęciu próby wyciągnięcia konia za pomocą pasów transportowych i sprzętu pneumatycznego, który na co dzień wykorzystywany jest w akcjach ratownictwa drogowego i kolejowego. Zwierzę wyciągnięto częściowo na brzeg. Na miejsce zdarzenia zadysponowano także ciągnik rolniczy, a następnie podjęto kolejną próbę wyciągnięcia zwierzęcia, która zakończyła się całkowitym uwolnieniem" - relacjonuje kpt. Paweł Kłysz z KMP SP w Poznaniu.
Zwierzę po wyciągnięciu z wody zostało osuszone i ogrzane. Po 30 minutach koń o własnych siłach wrócił do stajni.