W październiku kolejna wymiana murawy na stadionie przy Bułgarskiej. Musi się odbyć w zawrotnym tempie
Wykonawca prac będzie mieć zaledwie 10 dni na ich ukończenie.
Ostatni raz wymiana murawy na poznańskim stadionie odbyła się w lutym bieżącego roku, a wcześniej w listopadzie 2020 roku. W październiku murawę wymieniać będzie ta sama firma, która robiła to zarówno w tym roku, jak i dwa lata temu. To firma Pagro z Krakowa. - To przedsiębiorstwo, które ma spore doświadczenie w tego typu przedsięwzięciach. Nawierzchnia znów przyjedzie z węgierskiej plantacji - tej samej, z której pochodziła trawa położona w Poznaniu przed Euro 2012. Nowy "dywan" zapewni firma Pannon Turfgrass Kft. Grubość rolki to minimum 34 milimetry, a szerokość 120 centymetrów. Wymienione zostanie pole gry o łącznym wymiarze 8700 metrów kwadratowych - informuje Lech Poznań.
Dlaczego wymiana odbędzie się właśnie teraz? Bo, zdaniem klubu, zaczyna wyglądać coraz gorzej po sporej liczbie spotkań, które "przeżyła". Normalnie wymiana murawy trwa 21 dni, ale Lech Poznań nie ma tyle czasu. Operacja zacznie się po meczu z Radomiakiem, który ma się odbyć 9 października. A już 19 października Kolejorz rozegra tu kolejny mecz - ze Śląskiem Wrocław w ramach 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski. Pierwotnie planowano, że przerwa potrwa 3 tygodnie - do 30 października (spotkanie z Rakowem Częstochowa), ale losowanie Fortuna Pucharu Polski zmieniło te plany. Mimo to klub zapewnia, że zdąży w 10 dni.
Najpopularniejsze komentarze