Ponowny problem z klimatyzacją w tramwajach. Tym razem za mocno chłodzi

Zdjęcie ilustracyjne. | fot. Pexels / pixabay.com
Zdjęcie ilustracyjne. | fot. Pexels / pixabay.com

Poruszaliśmy kwestię braku uruchamiania klimatyzacji w środkach komunikacji miejskiej.

Pasażerowie podczas upałów domagali się uruchomienia klimatyzacji. Jeden z nich zachowywał się agresywnie wobec kierowcy autobusu, o czym informowaliśmy tutaj . Kierowca otworzył wówczas okna, żeby w autobusie ochłodziło się, ale to dla agresywnego pasażera było za mało. Na szczęście skończyło się tylko na awanturze, bez przemocy fizycznej.

Tej Poznań! Lato nad Bałtykiem nie odpuszcza. Pobierowo we wrześniu kusi słońcem, plażą i spokojem - sprawdź naszą ofertę i przedłuż wakacje!
REKLAMA

Tym razem chodzi o nadmierne uruchamianie klimatyzacji podczas niskich temperaturach. W czwartek napisała do nas w tej sprawie Czytelniczka Irena - Jak co roku wraca temat klimatyzacji w środkach komunikacji miejskiej, bardzo proszę zainteresować się tematem. Czy w godzinach porannych, między 6:00, a 7:00, kiedy temperatura na dworze oscyluje około 9,10 stopni musi być włączone chłodzenie i to na max? W przypadku tramwajów mamy do czynienia z jeszcze większym paradoksem, ponieważ z góry chłodzi nas klimatyzacja a z dołu jest włączona dmuchawa na grzanie. W ciągu kilku poranków to grzanie się przydało, ale po co to chłodzenie tym bardziej, że zewsząd słyszymy o oszczędzaniu energii.

Jak informowało już wcześniej MPK, temperatura w środkach komunikacji miejskiej jest ustawiana automatycznie. W Poznaniu wszystkie autobusy i 50% tramwajów posiadają klimatyzację.

Tak naprawdę, jak jeżdżę na co dzień, to może jeden tramwaj na sześć zdarzy się z klimatyzacją. Zauważyłem taką zasadę, że jak jest zimno, to nie grzeją, a jak jest ciepło, to nie chłodzą - powiedział dla Głosu Wielkopolskiego jeden z pasażerów komunikacji miejskiej.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

24℃
15℃
Poziom opadów:
2.6 mm
Wiatr do:
15 km
Stan powietrza
PM2.5
19.10 μg/m3
Dobry
Zobacz pogodę na jutro