Budują rondo pod Poznaniem. "Wójt wziął przykład z prezydenta Poznania. Całkowity paraliż"
Od środy zmieniła się organizacja ruchu w związku z inwestycją w Dąbrówce.
Od rana również do naszej redakcji docierają informacje o trudnej sytuacji w tym miejscu. "Wójt Gminy Dopiewo wziął przykład z prezydenta Jaśkowiaka i całkowicie, ale to całkowicie zablokował Dąbrówkę. Od dziś zamknięta jest: 1. Poznańska w jedną stronę ( najważniejsza ulica) 2. Sosnowa 3. Leśna 4. Jeszcze przy Lidlu wahadło. Nastąpił , co było do przewidzenia nawet przez mało rozgarniętą osobę. Całkowity paraliż Dąbrówki!" - pisze jedna z osób.
"Zgodnie z nowym projektem organizacji możliwy będzie przejazd ul. Poznańską tylko w jednym kierunku - ze Skórzewa do Dąbrówki. Natomiast przejazd ul. Poznańską w odwrotnym kierunku czyli z Dąbrówki do Skórzewa nie będzie możliwy. Wykonawca - firma COLAS Polska - zaproponował w tej sytuacji objazd przez Palędzie i Gołuski w kierunkach S11, Plewisk i Głuchowa. Zjeżdżając z S11 w Dąbrówce będzie można się przemieścić w obu kierunkach ul. Poznańską. Nie ulegną zmianie natomiast trasy linii autobusowych 727 i 729" - czytamy w komunikacie Gminy.
Jak przekazał w rozmowie z nami Adam Mendrala, kierownik Referatu Promocji i Rozwoju Gminy Dopiewo, już od kilku dni wśród mieszkańców rozdawane były ulotki, wysyłane były SMS-y, informacje pojawiały się też w mediach społecznościowych i na stronie gminy.
Mimo to, od rana panuje chaos. Nie oznacza to jednak, że Gmina nic w tym kierunku nie robi. Jak się dowiadujemy prace miały trwać nawet do listopada. Ostatecznie podjęto decyzje o ich skróceniu.
"Chcę podkreślić, że wszystkie zmiany organizacji ruchu zatwierdza na wniosek wykonawcy robót drogowych zarządca drogi - w tym przypadku Zarząd Dróg Powiatowych i Komenda Wojewódzka Policji" - mówi nam Zbigniew Mamys, rzecznik prasowy Gminy Dopiewo i specjalista ds. komunikacji społecznej.
"W godzinach szczytu ul. Poznańska w Dąbrówce korkuje się nawet, jak nie są na niej prowadzone żadne prace. W tej sytuacji te problemy tylko się spotęgowały. Przed wprowadzeniem zmian ruchu wójt Paweł Przepióra spotkał się z przedstawicielami wykonawcy, aby wynegocjować maksymalne skrócenie czasu, w którym pojawią się problemy czyli do 15 października - pierwotnie firma COLAS chciała, aby wprowadzona od dziś organizacja ruchu obowiązywała do końca listopada. Możliwie szeroko prowadziliśmy też akcję informacyjną, aby przygotować mieszkańców do tych zmian, choć mamy świadomość, że one są istotnym utrudnieniem" - dodaje. "Zapewniam, że na bieżąco reagujemy na interwencje mieszkańców, którzy domagają się w związku z objazdami i natężonym ruchem m.in. tymczasowych przejść dla pieszych w Palędziu i Gołuskach. Maile w tej sprawie zostały wysłane do zarządcy drogi ZDP. Dotyczy to też prac, które ZDP rozpoczął na odcinku przy markecie LIDL, wprowadzając ruch wahadłowy. Domagamy się, aby tymczasowo zaprzestano tych prac i przywrócono ruch dwukierunkowy" - kończy.
Najpopularniejsze komentarze