Znikające bankomaty jednego z popularnych banków w Poznaniu. "To bardzo irytujące"
Klientka Santander mieszkająca w Poznaniu zauważyła, że w mieście jest coraz mniej bankomatów.
Czy mogliby Państwo zainteresować się znikającymi bankomatami Santander w ścisłym centrum? Idea bankomatu miała ułatwiać klientom życie, tymczasem znikające bankomaty utrudniają je. Do tego osoby dyżurujące na infolinii, które w założeniu miały udzielać informacji także nie wiedzą, dlaczego jest mniej bankomatów. To bardzo irytujące. Czyżby bank wymyślił taką zabawę dla zdrowia dla swoich klientów, aby biegali w poszukiwaniu bankomatu? Zdenerwowana wieloletnią klientka banku - napisała w piątek Czytelniczka.
Próbowaliśmy połączyć się z infolinią Santander, mimo długiego czasu oczekiwania, nie udało nam się skontaktować z konsultantem. Automatyczna sekretarka powtarzała nam co minutę, że wszyscy doradcy są zajęci.
O znikających bankomatach Santander pisała gazeta Rzeczpospolita w dziale "Pieniądze", gdzie informowała, że w Polsce ogółem zmniejsza się liczba bankomatów, ponieważ klienci coraz rzadziej z nich korzystają - Santander Bank Polska na koniec kwietnia 2021 r. miał 1600 urządzeń, w tym 692 bankomatów, i 908 maszyn dwufunkcyjnych (wypłata i wpłata).
Justyna Fisher-Brzeska z Santander Bank Polska powiedziała dla "Rzeczpospolitej", że w ciągu roku sieć Santander zmniejszyła się o 5 proc. Bankomaty były demontowane z kilku przyczyn, głównie: likwidacja oddziałów i niemożność pozostawienia bankomatów w lokalu, relokacje oddziałów, niska transakcyjność i wysokie koszty utrzymania.
Czasami likwidacja wynika z przyczyn niezależnych od banku, wynajmujący teren zmienia plany lub przeznaczenie lokalu i w takich sytuacjach nie zawsze udaje się znaleźć nowe miejsce dla bankomatu - powiedziała Justyna Fisher-Brzeska dla gazety "Rzeczpospolitej".
Najpopularniejsze komentarze