Kąpali się w stawie w Parku Wilsona. Jak przebiegała policyjna interwencja?
Do zdarzenia, o jakim informował nas Czytelnik, doszło we wtorek przed południem. Mężczyzna i kobieta kąpali się w stawie na terenie Parku Wilsona. Byli rozebrani, nie zwracali uwagi, że w pobliżu spacerują dzieci. Ludzie zwracali im uwagę, że to nie jest miejsce do takich kąpieli. Pan pływał nago, a pani bez majtek po, czym pijana nie mogła wyjść, pokazując goły tyłek wszystkim - informował nas Czytelnik. W parku były dzieci - zaznaczył.
Okazało się, że na miejscu interweniowali policjanci. Odebraliśmy anonimowe zgłoszenie, dotyczące dwóch osób, które bez ubrania miały przebywać w stawie w Parku Wilsona. Gdy na miejscu pojawił się patrol, były one już na brzegu w ubraniach. Zostały wylegitymowane - mówi nam mł. asp. Marta Mróz z poznańskiej policji. W związku z tym, że jedna z tych osób była pod silnym wpływem alkoholu została przewieziona na izbę wytrzeźwień. Na tym nasza interwencja się zakończyła - dodaje i przypomina, że osoby, która takim zachowaniem czują się poszkodowane, nadal mogą udać się na komisariat i złożyć oficjalne zawiadomienie. Co może skutkować dalszymi działaniami w tej sprawie.
Osoba która dopuści się nieobyczajnego wybryku polega karze aresztu, ograniczenia wolności albo karze grzywny nawet do 1500 złotych.
Najpopularniejsze komentarze