Przez pomyłkę do GOAP-u trafiło niemal 4 mln zł. Mieszkańcy wciąż przelewają pieniądze za śmieci na zły rachunek
Pieniądze będą zwracane, ale trzeba uzbroić się w cierpliwość.
Od 1 stycznia 2022 roku to miasto nadzoruje odbiór odpadów od mieszkańców. Tym samym przestało być członkiem Związku Międzygminnego GOAP. Teraz to miasto jest odpowiedzialne za odbiór odpadów, a to wiąże się z przejęciem wielu kompetencji w tym zakresie. Kluczową sprawą było między innymi przyjęcie deklaracji śmieciowych od mieszkańców.
Według informacji Radia Poznań, nadal sporo jest pomyłek. Jak ustalili dziennikarze, od stycznia było 25 tysięcy takich wpłat, a tylko w czerwcu prawie 2,5 tysiąca. To już niemal 4 mln zł.
Te pieniądze są dla nas dużym problemem - mówi w rozmowie z radiem dyrektor biura związku GOAP Andrzej Springer. One wymagają przeprowadzenia postępowania sprawdzającego, czy nie ma zaległości czy nieprawidłowości we wcześniej złożonych deklaracjach. Dopiero po wykonaniu tych czynności możemy je zwrócić. Zwracamy je na dwa sposoby. Albo na wniosek albo z urzędu. W tej chwili zwrotów z urzędu praktycznie nie realizujemy, bo tak duża jest liczba wniosków o zwrot pieniędzy nienależnie nam wpłaconych - dodaje. Mamy też takie przypadki, że podatnicy, którzy dostali zwrot ponownie wpłacają pieniądze na konto związku międzygminnego - dodaje - i apeluje, by mieszkańcy sprawdzili, czy nie mają nadal ustawionych automatycznych przelewów.
Związek GOAP jest w stanie likwidacji.
Najpopularniejsze komentarze