1000 zł kary dla firmy budowlanej. "Na terenie miejskim urządzili sobie składowisko odpadów"
To efekt kontroli na jednej z remontowanych ulic w Poznaniu.
Remont nawierzchni trwa na ul. ks. Zdzisława Bernata. Pracownicy firmy budowlanej, na terenie miejskim urządzili sobie składowisko odpadów. Żwir, gruz oraz zdarty asfalt gromadzili w pryzmach na terenach zielonych. Wszystko to odbywało się bez wiedzy i zgody zarządcy terenu, jakim jest Wydział Gospodarowania Nieruchomościami UMP (WGN UMP) - informuje Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej.
Interweniował strażnik rejonowy Referatu Nowe Miasto - mandaty na łączną kwotę 1000 zł oraz przywrócenie stanu pierwotnego to kara za bezmyślne postępowanie z odpadami budowlanymi. Kilka dni po interwencji strażnika teren został uporządkowany - dodaje.
Pod lupą strażaków znalazły się też ulice Umultowska i Karpia. Powodem interwencji były dachówki na ulicy i śmieci w kontenerze na piasek. Niestety w obu przypadkach, wśród śmieci nie udało się ustalić sprawcy popełnionego wykroczenia. Strażniczka ustaliła właściciela terenów i po skontaktowaniu się z nim otrzymała zapewnienie, że teren zostanie posprzątany. I Tak się stało - podczas ponownej kontroli funkcjonariuszka nie miała uwag - przekazuje rzecznik.