Naprawiają wiadukt w ciągu drogi S11. Zdaniem kierowców "nie rozpoczęto żadnych prac!"
GDDKiA zaprzecza, że nic się tam nie dzieje.
Minął tydzień odkąd wprowadzono utrudnienia w ruchu na węźle Poznań Zachód, gdzie trwa naprawa wiaduktu w ciągu drogi S11. O trudnej sytuacji już od kilku dni informują nas Czytelnicy. Twierdzą, że oprócz zwężenia i wprowadzonych zmian nic w tym miejscu się nie dzieje.
Czy mogą się Państwo zainteresować "remontem" wiaduktu na węźle obwodnicy - Poznań Zachód? GDDKiA prowadzi ponoć od początku zeszłego tygodnia tam prace remontowe, ale jak do tej pory to jest zrobione tylko zwężenie do jednego pasa na wiadukcie (połączenie S5/S11 z A2). Żadne prace nie są tam prowadzone. W godzinach szczytu komunikacyjnego dzieją się tam dantejskie sceny. Dodatkowo okoliczne gminy są rozjeżdżane przez kierowców szukających objazdu tego węzła - pisze jeden z nich.
Na wiadukcie na S11 przy skrzyżowaniu z A2 (kierunek Piła) od początku ustawienia pachołków zwężających ruch do jednego pasa kompletnie nic się nie dzieje. Zarządca drogi (GDDKiA?) ustawił słupki ograniczające ruch, czemu nie towarzyszą od około 2 tygodni (od samego początku) żadne prace. Nie rozpoczęto jakichkolwiek prac! dziennie przejeżdża przez ten węzeł około 50 tysięcy pojazdów!!!!. Najbardziej poszkodowani są kierowcy TIR-ów, którym pokonanie tego utrudnienia zajmuje ponad godzinę - dodaje kolejna osoba.
Sprawą zajęła się Telewizja WTK. Dzieje się i to bardzo dużo, ale może kierowcy tego nie widzą, bo prace toczą się pod wiaduktem - mówi dziennikarzom Marcin Kucharczak z GDDKiA w Poznaniu. Trwa tam wymiana prętów kotwiących - dodaje i informuje, że GDDKiA cały czas monitoruje sytuację na tym fragmencie S11.
Jak już pisaliśmy, prace rozpoczęły się 9 maja. Konieczna jest naprawa wiaduktu w ciągu drogi S11 nad autostradą A2, tj. na węźle Poznań Zachód, w kierunku Piły. Utrudnienia mają potrwać około 3 tygodnie.