Pechowe miejsce na Głogowskiej? Kolejny przedsiębiorca zamknął biznes. Koniec "Super Kebabu"
O sytuacji poinformował nas Czytelnik.
Mieszka obok niedawno zamkniętego lokalu gastronomicznego, w którym można było kupić na przykład kebab. To miejsce, róg ul. Głogowskiej i Stablewskiego w Poznaniu, wydaje się pechowe. Na przestrzeni 18 lat, w czasie którym mieszkam obok, były tu rolety pizzerie, kebaby, warzywniaki, Bitcoin. Wszystkie interesy właściciele szybko zamykali. I obecnie "Super Kebab" po kilku miesiącach działalności został wystawiony na sprzedaż - napisał Leszek.
Sprawdziliśmy tę informację, faktycznie był tu całkiem niedawno lokal gastronomiczny. Google wciąż pokazują godziny otwarcia lokalu, jednak telefonu nikt już nie odbiera. Po kliknięciu linku do znanej aplikacji kurierskiej, z którą lokal współpracował, wyświetla się komunikat "Punkt jest tymczasowo zamknięty".
Już w 2020 roku portal Łazarz.pl poruszał temat wymierającej ulicy Głogowskiej, gdzie przedsiębiorcy zamykali stopniowo swoje sklepy. Głogowska umiera. Przy tej ulicy są tylko banki, lumpeksy i Żabki. Jest coraz mniejszy ruch, widać spadek klientów. Sam pochodzę się z Łazarza, tutaj się wychowywałem. Głogowska to była ulica, przy której kiedyś wszystko można było kupić. Od samego początku byliśmy sklepem typowo dzielnicowym, dostępnym przede wszystkim dla mieszkańców Łazarza, ale również osób przejeżdżających Głogowską - powiedział Janusz Bocian, właściciel dawnego sklepu "Adamex". Z Głogowskiej zniknęły również kioski ruchu i niektóre piekarnie. W ostatnim czasie opuścił Głogowską jeden z banków. Przedsiębiorcy dyskutowali między sobą o wysokich czynszach za lokale, coraz mniejszym ruchu i galeriach handlowych, które mają być konkurencją dla dzielnicowych lub osiedlowych sklepów.
Najpopularniejsze komentarze