Ogromny pożar kamienicy. Dwie rodziny bez dachu nad głową
Siły łączyli strażacy z Wielkopolski i Łódzkiego.
Pożar kamienicy miał miejsce 30 kwietnia w sąsiednim województwie w miejscowości Błaszki (powiat sieradzki). Był tak ogromny, że do gaszenia zadysponowano straż pożarną z woj. wielkopolskiego i łódzkiego.
Jak podaje kalisz24 INFO blisko 30 zastępów z Państwowych i Ochotniczych Straży Pożarnych z województwa wielkopolskiego i łódzkiego gasiło pożar. Budynek jest wyłączony z użytku, a dwa młode małżeństwa i szóstka dzieci zostały bez dachu nad głową.
Mieszkańcy kamienicy zdążyli ewakuować się przed rozprzestrzenieniem się ognia po całym budynku. Akcja gaszenia pożaru trwała kilkanaście godzin. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru, ustalają to odpowiednie jednostki.
Tymczasowe zakwaterowanie rodzinom poszkodowanym w pożarze zaproponowali urzędnicy gminy z Błaszek, jednak mieszkańcy, którym udało się uciec skorzystali już ze wsparcia swoich rodzin - podaje Kalisz24 INFO.
Na tragiczne wydarzenie szybko zareagował szef "Agrounii" Michał Kołodziejczak. Już uruchomił zrzutkę dla poszkodowanych rodzin. My wszyscy wykazaliśmy się wielkim sercem pomagając uchodźcom z Ukrainy. Dziś tej pomocy potrzebują nasi sąsiedzi. Ci, którzy mieszkają od zawsze blisko nas. W takiej sytuacji nie możemy być obojętni - napisał lider Agrounii w mediach społecznościowych.
Najpopularniejsze komentarze