Oszukały seniorkę udając wolontariuszki zbierające "na Ukrainę"
Bezczelne oszustwo pod Wolsztynem.
Niestety już znaleźli się ludzie, którzy wykorzystują dramat rozgrywający się obecnie w Ukrainie. Przekonała się o tym brutalnie 78-letnia mieszkanka Karpicka pod Wolsztynem. - Na podstawie relacji pokrzywdzonej ustalono, że do jej domu weszły dwie kobiety, które - jak przekonywały - prowadzą zbiórkę darów na rzecz objętej działaniami wojennymi Ukrainy. Obie nieznajome miały nakrycia głowy i używały maseczek zasłaniających twarz - wyjaśnia wolsztyńska policja.
- Podczas rozmowy jedna z kobiet rozpostarła ponad głową chustę, którą chciała w ten sposób zademonstrować gospodyni. Miała być ona wyrazem wdzięczności przekazanym za ewentualną pomoc ze strony mieszkanki Karpicka. W rzeczywistości korzystająca z chwilowej przesłony druga kobieta niepostrzeżenie przeszła do innego pomieszczenia. Po krótkiej penetracji, nieznajoma, ukradła przechowywaną w szafie gotówkę - łącznie 2.700 złotych.
Po "wszystkim" kobiety wyszły informując seniorkę, że wrócą do niej za kilka dni, by odebrać od niej dary. Przed budynkiem czekał na nie mężczyzna w czarnym aucie. Po chwili seniorka zorientowała się, że ją okradziono.
- Policjanci poszukują kobiet oraz ich wspólnika, którym za popełnione przestępstwo grozi do 5 lat więzienia. O kontakt z KPP w Wolsztynie proszone są osoby, które przebywały w rejonie ul. Wczasowej około godziny 14:00 1 marca i mogą przyczynić się do identyfikacji sprawców kradzieży.
Najpopularniejsze komentarze