Niemal 1800 zgłoszeń do straży miejskiej w tydzień. Na co skarżą się poznaniacy?
W ubiegłym tygodniu mnóstwo zgłoszeń dotyczyło skutków silnego wiatru, ale nie tylko.
W ubiegłym tygodniu dyżurni straży miejskiej przyjęli do realizacji 1 798 zgłoszeń mieszkańców, które wymagały podjęcia działań interwencyjnych. Chociaż uciążliwości powodowane źle zaparkowanymi pojazdami wciąż generują najwięcej zgłoszeń (1 146 w ostatnim tygodniu), to zagrożenia powstałe w wyniku silnych podmuchów wiatru zdominowały pracę strażników - informuje Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej.
Strażnicy interweniowali przy ul. Jawornickiej, gdzie pochylone drzewo mogło uszkodzić zaparkowane w tym miejscu samochody, ale też przy ul. Niegolewskich na chodnik spadły dachówki, a przy ul. Mottego oderwane od elewacji kawałki tynku. Kolejna interwencja dotyczyła oderwanego godła urzędowego - przy ul. Matejki, z elewacji budynku Urzędu Miasta, oderwała się emaliowana tablica z godłem państwowym. Strażnicy przekazali ją zarządcy budynku,
Od piątku do niedzieli dyżurni Straży Miejskiej przyjęli do realizacji ponad 200 zgłoszeń o zagrożeniach spowodowanych silnymi podmuchami wiatru, między innymi dotyczących: uszkodzenia infrastruktury drogowej (76), uszkodzenia elewacji budynków (21), złamanych drzew i gałęzi (20), uszkodzeń sieci energetycznej i oświetlenia (11), przedmiotów leżących w pasie drogi - pogotowie czystości (13)
W dniach z tak ekstremalnymi warunkami atmosferycznymi szczególną uwagę należy zwracać na osoby wymagające pomocy (leżący w przestrzeni publicznej, nietrzeźwi). Takich interwencji strażnicy realizowali 63. Wielokrotnie konieczna była pomoc Zespołu Ratownictwa Medycznego, a 28 osób strażnicy przewieźli do Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych - informuje rzecznik.
Najpopularniejsze komentarze