Jest porozumienie w sprawie Muzeum Powstania Wielkopolskiego: "zaproponowałem panu prezydentowi, abyśmy zamienili się instytucjami"

Muzeum ma powstać na Wzgórzu Świętego Wojciecha, w pobliżu Cmentarza i Krypty Zasłużonych Wielkopolan, Pomnika Armii Poznań i Cytadeli. W zeszłym roku rozstrzygnięto konkurs na opracowanie koncepcji architektoniczno-urbanistycznej nowej siedziby muzeum. Zwycięzcą została renomowana warszawska pracownia WXCA. Prezydent Miasta Poznania zatwierdził projekt architektoniczny i wydał ważne przez trzy lata pozwolenie na budowę nowej siedziby Muzeum Powstania Wielkopolskiego 1918-1919. Wstępnie informowano, że budowa muzeum kosztować miała ok. 200 mln zł. Szybko okazało się, że to kwota niewystarczająca i zabraknie kilkudziesięciu milionów złotych. Minister kultury i dziedzictwa narodowego Piotr Gliński, zadeklarował pomoc. Początkowo deklaracja obejmowała 50 proc., ale ostatecznie wzrosła do 60 proc. Miasto Poznań chciało z kolei dołożyć 10 proc. Wciąż nie były to wystarczające środki.
Sytuacja właśnie się zmieniła. To ważny dzień, ponieważ nastąpiła zasadnicza zmiana sytuacji w kwestii budowy Muzeum Powstania Wielkopolskiego. Po dłuższej analizie, zaproponowałem panu prezydentowi, abyśmy zamienili się instytucjami, które funkcjonują w Poznaniu. Województwo obejmie nadzór nad Wielkopolskim Muzeum Niepodległości i Muzeum Archeologicznym, a Miasto przejmie nadzór nad Filharmonią Poznańską - ogłosił Marek Woźniak, Marszałek Województwa Wielkopolskiego.
Marszałek dodał, że propozycja wynikała nie tylko z wnikliwej analizy, ale także obecnej sytuacji politycznej. W poniedziałek usłyszeliśmy ze strony rządowej chyba już ostatnie słowo dotyczące finansowania nowej siedziby Muzeum Powstania Wielkopolskiego, sięgającego 60 proc. Dlatego to właściwy moment na przejęcie inicjatywy. Wykorzystam swoje zaangażowanie w pielęgnowanie idei Powstania. Budowa muzeum jest mi bardzo bliska - powiedział marszałek.
Koszty bieżącego utrzymania obu muzeów oraz Filharmonii są ekwiwalentne. Dodatkowo zarówno Muzeum Powstania, jak i Filharmonia Poznańska starają się o nowe siedziby. Przypomnijmy, że pod koniec ubiegłego roku Marek Woźniak wraz z Jackiem Jaśkowiakiem ogłosili, że Centrum Muzyki (w skład którego wejdzie Filharmonia) powstanie na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Obie inwestycje będą też generować podobne koszty. W przypadku Filharmonii Samorząd Województwa Wielkopolskiego będzie się jednak starał o sfinansowanie jej w 70 proc. z budżetu unijnego z nowej perspektywy finansowej - informuje Anna Parzyńska - Paschke, rzeczniczka marszałka.
Pomysł pana marszałka, który od lat organizuje obchody Powstania Wielkopolskiego i odpowiedzialność za muzeum do siebie pasują. Z drugiej strony od dawna rozmawiam na temat konieczności budowy obiektu godnego Filharmonii. Miasto tej wielkości co Poznań powinno mieć obiekt, w którym muzyka klasyczna będzie dobrze rozbrzmiewać - stwierdził Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. Dla nas obu dziedzictwo Powstania to także odpowiedzialność, dlatego im mniej będzie napięć wokół tej inwestycji, tym lepiej - dodał.
Samorządy województwa i miasta zamierzają teraz powołać grupy robocze, które wypracują ścieżki wymiany, jednak ostateczną zgodę na nią muszą wyrazić radni województwa i miejscy.
Najpopularniejsze komentarze