Pracownicy Bridgestone zapowiadają pikietę przed ambasadą Japonii w Warszawie
Pikietę zapowiada Solidarność.
Akcja zapowiedziana jest an 16 lutego. Mamy przygotowaną petycję, którą chcemy przekazać w ambasadzie, żeby osoby zwierzchnie, czyli właściciel dowiedział się o naszych problemach. Ważny przekaz, ponieważ Bridgestone jest firmą ponadnarodową, lokalizację zakładów ma na całym świecie, ale nie może być tak, że polskie prawo jest łamane przez tę korporację - informuje w rozmowie z Radiem Poznań Zbigniew Adamczak, szef zakładowej Solidarności.
Na portalu społecznościowym czytamy, że działania mają na celu sprawić, by "Bridgestone zaczął szanować swoich pracowników". Pracodawca na jednym ze spotkań negocjacyjnych poinformował nas, że to on ustala ticket tu w Poznaniu i może go zweryfikować w górę lub w dół. Jak sami widzicie od kilku miesięcy tego nie robi co wiąże się z niewykonaniem planu i niską premią - piszą organizatorzy akcji.
Pracownicy Bridgestone pikietowali już w październiku, przed bramą fabryki. Wówczas zarząd w oświadczeniu przesłanym do nas zaskoczony był sytuacją. Jednym z niezwykle ważnych elementów kultury organizacyjnej Bridgestone, w tym naszej poznańskiej fabryki, jest dialog i otwartość na niego. Pracownicy mają możliwość podnoszenia ważnych tematów zarówno na cyklicznie organizowanych spotkaniach grupowych, jak i indywidualnych, a do ich dyspozycji cały czas są zarówno bezpośredni przełożeni, jak i Zarząd, którzy odpowiadają na wszelkie pytania i wyjaśniają wszelkie ewentualne wątpliwości - zapewniali przedstawiciele zarządu. Dodano też, że firma dokłada wszelkich starań, by w trudnej pandemicznej sytuacji nie było zwolnień.
W Bridgestone w Poznaniu produkują się każdego dnia 30 tysięcy opon, które następnie trafiają do producentów samochodów w ponad 40 krajach.
Najpopularniejsze komentarze