Rowerzysta na poznańskim odcinku A2. Nie miał nawet oświetlenia
Nasza Czytelniczka zauważyła rowerzystę na zjeździe Luboń. Jechał w kierunku Krzesin - pisze. Zgłosiłam na policję, ale chyba nie dojechali - dodaje i przekazuje, że mężczyzna miał pojechać jeszcze dalej. Co ważne, choć było już ciemno rowerzysta nie miał nawet świateł. Sytuacja bardzo zaniepokoiła naszą Czytelniczkę i jak się okazuje nie tylko.
Informację o rowerzyście na poznańskim odcinku autostrady A2 potwierdza nam też dyżurny Centrum Zarządzania Autostradą, gdzie również dzwonili w tej sprawie kierowcy. Jak dodaje, rola służb autostradowych w takich przypadkach kończy się jedynie na zabezpieczeniu takich miejsc. Resztą zajmuje się policja.
Szczegółów na razie nie znamy. Czekamy na komentarz funkcjonariuszy w tej sprawie.
Przypominamy, że za takie zachowanie grozi mandat, o czym niejednokrotnie na łamach portalu informowaliśmy.
Najpopularniejsze komentarze