Tajemnicze odgłosy w jarocińskim bloku. Nie pomogli nawet egzorcyści
Mieszkańcy nie ukrywają, że są już na skraju wytrzymałości.
Wszystko rozgrywa się w bloku z lat osiemdziesiątych na osiedlu Konstytucji 3 Maja w Jarocinie. To największe osiedle w mieście. Jak podaje jarocinska.pl, od dwóch miesięcy w bloku słychać dziwne dźwięki. Najgorzej ma być w nocy - w mieszkaniach słychać stukanie, uderzanie, czasem towarzyszy temu drganie ścian. Na miejsce wzywana jest policja, ale jak pojawią się funkcjonariusze, nagle robi się cisza. Gdy odjeżdżają, hałas powraca. Część lokatorów modli się o ciszę, ale modlitwy jak dotąd nic nie dały.
Mieszkańcy nie mogą spać, skarżą się, że tak nie dać się żyć. Sami przeprowadzili śledztwo. Jesienią sprzedano tu jedno z mieszkań. W listopadzie wywieziono z lokalu wszystkie meble i wtedy zaczęły się hałasy. Właściciel, który sprzedał mieszkanie miał powiedzieć lokatorom, że słyszał w lokalu dziwne dźwięki - jakby przebieganie z pokoju do pokoju oraz walenie w ściany. Nie mówił o tym wcześniej, bo bał się, że nie sprzeda mieszkania.
Lokatorzy się nie poddają. W bloku już pojawiło się dwóch egzorcystów, wróżka oraz bioenergoterapeuta. Żadna z tych osób nie potwierdziła, by w budynku działo się coś nadprzyrodzonego.
Obecnie nad sprawą pracują jarocińska policja, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego oraz spółdzielnia.
Najpopularniejsze komentarze