Jadąc mrugał światłami. Tłumaczył, że pozdrawiał znajomych
67-latek stanie przed sądem.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Bartodzieje, gdzie policjanci prowadzili działania kontrolne kierowców pod kątem przekraczania prędkości na terenie miejscowości. Na odcinku kilkuset metrów czynności wykonywały dwa patrole z Wydziału Ruchu Drogowego.
Kierujący fiatem 67-letni mieszkaniec Chodzieży po przejechaniu obok pierwszego z patroli, zaczął mrugać światłami do nadjeżdżających z przeciwnej strony pojazdów. Mężczyzna został zatrzymany przez kolejny patrol. Policjanci za jego zachowanie nałożyli 200- złotowy mandat i 3 punkty karne, mężczyzna jednak odmówił jego przyjęcia, tłumacząc swoje zachowanie pozdrowieniami dla znajomych i według niego nie popełnił wykroczenia. Policjanci sporządzili dokumentację z przeprowadzonej kontroli, a kierowca będzie miał okazję o swych racjach przekonać sąd - informuje mł. asp. Dominik Zieliński, oficer prasowy policji w Wągrowcu.
Funkcjonariusze przypominają, że ostrzeganie innych kierowców przed policyjnym patrolem to niewłaściwa postawa. Nie jest działaniem prewencyjnym, bo pirat zwolni tylko na chwilę. Takie ostrzeżenie może utrudnić ujawnienie osób, które prowadzą pojazd po alkoholu, lub narkotyków a złapanie ich np. na przekroczeniu prędkości może pomóc wykryć te gorsze ich czyny - dodaje rzecznik.
Najpopularniejsze komentarze