Majka z Poznania wymaga pilnej operacji w USA. Jej życie wyceniono na 1,5 miliona dolarów!
Dziewczynka walczy z czasem o życie.
Majeczka przyszła na świat 6 lutego tego roku. Rodzice szczęściem cieszyli się tylko przed dwie godziny po porodzie. Standardowe badania wykazały, że Maja ma niską saturację. Początkowo podejrzewano zwykłe zapalenie płuc. Niestety, okazało się, że to nie to i Maja została przetransportowana karetką do innego szpitala. W piątej godzinie życia postawiono pierwszą diagnozę - brak zastawki płucnej. Po dokładniejszych badaniach okazało się, że Maja nie ma całej zastawki płucnej. Serce Majki pracuje na cieniutkich naczynkach, ale długo tego nie wytrzyma.
2 czerwca w Poznaniu Maja przeszła operację paliatywną, która w tamtym momencie ją ocaliła. Każdego dnia są nowe badania, zabiegi - wszyscy walczą o życie mojej córeczki. Lekarze przyznali jednak, że nie są w stanie zrobić nic więcej, niż dać Mai więcej czasu, by doczekała operacji, która uratuje jej życie. A tę może przeprowadzić tylko jeden lekarz na całym świecie - dr Hanley - powiedziała mama Mai.
Życie Majeczki wyceniono na prawie 1,5 miliona dolarów... Wraz z kosztem zabiegu cewnikowania oraz transportu medycznego do USA to gigantyczna kwota ponad 8 milionów złotych! Cena wynika także z galopującego wzrostu kursu walut. Tymczasem saturacja Majki spada do 72%.
Tutaj możesz wspomóc zbiórkę dla Majki i przeczytać całą historię choroby.
Najpopularniejsze komentarze