Polski żołnierz "zaginął" przy granicy. RMF nieoficjalnie: uciekł na Białoruś i poprosił tam o azyl
O "wizerunkowej katastrofie" donosi RMF FM.
Informacje o tym, że jeden z polskich żołnierzy stacjonujących na granicy porzucił służbę i uciekł na Białoruś, podają rosyjskie i białoruskie media. Nieoficjalnie te doniesienia potwierdziło RMF FM.
Z ustaleń radia wynika, że żołnierz w czwartek w godzinach popołudniowych zniknął z posterunku, na którym pozostawił swoją broń. Jego poszukiwania trwały kilka godzin. Ostatecznie miano ustalić, że mężczyzna przeszedł na białoruską stronę, gdzie poprosił o azyl. Białorusini podają, że to 25-latek z 11. Mazurskiego Pułku Artylerii 16. Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej.
Strona białoruska podaje, że Polak wystąpił o azyl, bo nie zgadza się "na politykę Polski w sprawie kryzysu migracyjnego i praktyki nieludzkiego traktowania uchodźców". Marek Balawajder z RMF FM podkreśla, że ta "wizerunkowa katastrofa" z pewnością zostanie wykorzystana przez Białoruś.
Najpopularniejsze komentarze