Nawet 50 tysięcy dzieci może żyć w Polsce w tęczowych rodzinach. Chcą ich legalizacji
Nowa kampania opowiada o jednopłciowych rodzicach i ich problemie z akceptacją społeczeństwa.
Stowarzyszenie "Miłość nie wyklucza" zorganizowało kampanię pod tytułem "Jesteśmy rodziną". Przedsięwzięcie pokazuje "tęczowe" rodziny w Polsce. W ramach inicjatywy, stowarzyszenie przedstawia historię pięciu rodzin, w których osoby tej samej płci wychowują w Polsce dzieci. Jednym z przykładów jest historia Eweliny, Kasi i Amelki. Ewelina i Kasia poznały się już na studiach, tuż przed budynkiem uczelni. Jedna z nich podjęła pierwszy krok ku związkowi. Ich rodziny nie akceptowały tego. Dziewczyny postanowiły jednak stworzyć rodzinę trzyosobową wraz z córką Amelią
Polska pozostaje jednym z sześciu krajów w Unii Europejskiej, które nie pozwalają na formalizację związku parom jednopłciowym. Przyczyną może być to, o czym mówił Hubert Sobecki ze Stowarzyszenia "Miłość nie wyklucza"- Temat rodzicielstwa par tej samej płci jest od lat wykorzystywany jako straszak przez prawicowych polityków i hierarchów Kościoła katolickiego. Ci ludzie oczerniają rodziny, które już dziś żyją w Polsce. Tęczowe pary i ich dzieci stają się więc częścią politycznej rozgrywki. Czy w takim razie hasło prawicowych posłów "rodzina jest najważniejsza" w tym przypadku nie działa? - podaje Stowarzyszenie "Miłość nie wyklucza" i zapowiada, że we wtorek 14 grudnia o godzinie 11:00 w Sejmie ogłosi wyniki badań na temat tego, co sądzą Polki i Polacy o tęczowych rodzinach. W konferencji wezmą udział między innymi Magda biejat, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Hanna Gil-Piątek oraz Monika Rosa.
Najpopularniejsze komentarze