Bomba lotnicza nadal znajduje się na dnie Jeziora Kierskiego. W poniedziałek ma być wyciągana z wody
Do Poznania przyjechali w niedzielę nurkowie minerzy z 8. Flotylli Obrony Wybrzeża.
Nurkowie zauważyli niebezpieczny przedmiot w środę, podczas trwającego na Jeziorze Kierskim kursu. Maciej Jurasz z Centrum Nurkowego Płetwal, który schodzi tu pod wodę regularnie, nigdy wcześniej pocisku nie widział - prawdopodobnie był on przykryty mułem. O sprawie natychmiast powiadomiono służby. Jak mówiła nam w dniu zdarzenia mł. asp. Marta Mróz z poznańskiej policji, wstępnie potwierdzono, że na dnie leży bomba lotnicza. Teren zabezpieczono.
Już w czwartek pojawiły się informacje, że w niedzielę, 12 grudnia nurkowie minerzy z 8. Flotylli Obrony Wybrzeża przyjadą do Poznania, by w Chybach przeprowadzić akcję wyłowienia bomby. Potrzebny jest do tego odpowiedni sprzęt.
Jak informuje dziś mł. insp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji na razie nie wiadomo, kiedy bomba zostanie wyłowiona. Wiemy, że dziś przyjadą do Poznania nurkowie minerzy z 8. Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu. Wiadomo, że przeprowadzą wstępne rozeznanie. Prawdopodobnie niewybuch nie zostanie dziś wyłowiony, być może działania zostaną podjęte w poniedziałek - mówił nam rzecznik policji.
Do czasu usunięcia niebezpiecznego przedmiotu teren plaży w Chybach został zabezpieczony.
Najpopularniejsze komentarze