Stare Miasto: mężczyzna chodzi po klatkach i szarpie za klamki
Z prośbą o nagłośnienie sytuacji zwrócili się do nas Czytelnicy. Chodzi o mężczyznę, który ma chodzić po klatkach schodowych w centrum Poznania i sprawdza, czy mieszkania są otwarte szarpiąc za klamki. Podobnie jest z zaparkowanymi na posesjach samochodami. Z jednego z nich prawdopodobnie udało mu się ukraść kilka przedmiotów. Nasi Czytelnicy wymieniają, że widziano go na ulicach Ratajczaka, Ślusarskiej, Wodnej, Woźnej, Taczaka czy placu Cyryla Ratajskiego.
Dostaliśmy też nagrania takiego zachowania. Chwila nieuwagi oraz zapomnienia i nie wiadomo jak by się potoczyły dalej sprawy. Nie doszło do przestępstwa czy naruszenia prawa, jednak zwyczajnie jako mieszkaniec proszę o wzmożoną czujność a i może częstsze patrole policji czy straży miejskiej - pisze nasz Czytelnik. Sprawa została zgłoszona mailowo w dniu dzisiejszym na policję oraz straż miejską - więc zgłoszenie powinno wpłynąć do odpowiednich służb - dodaje.
Policjanci przyznają, że na razie nie mają takiego zgłoszenia. Mimo wszystko funkcjonariusze zwrócą uwagę na ten teren - mówi nam mł. asp. Marta Mróz z poznańskiej policji. Przy okazji przypominamy, że przy tego typu zdarzeniach funkcjonariusze zawsze apelują do wszystkich mieszkańców, by dokładnie zabezpieczać swoje mieszkania a także, by każdy niepokojący sygnał niezwłocznie zgłaszać na numer alarmowy. Nie trzeba nawet dzwonić wystarczy skorzystać z policyjnej Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa.
Najpopularniejsze komentarze