Sensacja była blisko
Dodano wtorek, .00.0000 r., godz. 00.00
Po niespodziewanej wygranej koszykarek AZS-u z Polfą w Pabianicach, kibice liczyli na powtórk w trzecim meczu tych drużyn, który rozegrany został w hali przy Chwiałkowskiego. Do spełnienia tych marzeń nie wiele brakowało. Akademiczki, po dobrym meczu, przegrały zaledwie dwoma punktami 61-63.
Takie mecze kibicom podobają się najbardziej. Wyrównana gra, wiele emocji i niewiadoma do ostatnich sekund - kto zwycięży? A tak było w trzecim meczu I fazy play-off pomiędzy AZS-em Poznań i Polfą Pabianice. Do szczęścia akademiczkom zabrakło jedynie zwycięstwa. Pomimo porażki 61-63 szkoleniowiec poznanianek chwalił swoje podopieczne za podjęcie walki.Po bardzo wyrównanej pierwszej kwarcie, w drugiej pabianiczanki uzyskaly 11-punktową przewagę. Podopieczne Tomasza Herkta potwierdziły, że są najlepiej broniącą drużyną w ekstraklasie. Zespół AZS-u nie mógł przedostać się pod kosz rywalek. Zawodziły zwłaszcza wysokie zawodniczki. Reda Aleliunaite Jankowska przez 17 minut nie zdobyła żadnego punktu, zaliczyła natomiast 3 straty.
W trzeciej kwarcie, po udanych akcjach w obronie: Moniki Sibory i Natalii Waligórskiej, o jeden punkt więcej miały akademiczki. Trwała walka kosz za kosz i punktowy pojedynek Agnieszki Pałki i Joanny Jarkowskiej. Remis po 50 zapowiadał emocjonującą ostatnią część spotkania. Na 1,5 minuty przed końcem Polfa prowadziła trzema, na 30 sekund przed końcową syreną, zaledwie jednym punktem, po koszu Barbory Gatialowej. Gabriela Toma trafiła jeden rzut osobisty a poznaniankom nie udało się już wyrównać. Mecz zakończył się wygraną przyjezdnych 63-61.
W sobotę kolejne spotkanie tych zespołów. Jeśli akademiczki wygrają, decydujący, piąty mecz odbędzie się w Pabianicach. Jeśli przegrają pozostanie im walka o miejsca 5-8. Emocji z pewnością nie zabraknie.
Punkty dla AZS-u: Sibora i Jarkowska po 14, Ciecierska 13, Waligórska 8, Mrozińska 7, Idczak 3, Gatialova 2, Aleliunaite-Jankowska 0
Punkty dla Polfy: Pałka 23, Toma i Jacintho 11, Krystofova 8, Krupska-Tyszkiewicz, Wlaźlak i Lamparska po 3, Da Costa 1