Zmarł 41-latek podłączony pod ECMO w poznańskim szpitalu
To już kolejny taki przypadek w ostatnim czasie.
Już w środę informowaliśmy cytując "Gazetę Wyborczą, że w listopadzie do Uniwersyteckiego Szpitala im. Heliodora Święcickiego w Poznaniu trafiło ośmiu skrajnie chorych pacjentów z COVID-19, którzy wcześniej nie byli zaszczepieni. Trójka wymagała terapii ECMO. Z tej trójki pierwszy zmarł 43-latek. W poniedziałek zmarł 50-latek. Trwała walka o życie 41-latka, który był pod ECMO. Tego mężczyzny również nie udało się uratować. Jak przekazuję dziennikarze gazety mężczyzna miał doszczętnie zniszczone przez COVID-19 płuca. Miał żałować, że się nie zaszczepił.
Od wtorku, 30 listopada pod ECMO jest też 47-latek. Pojawiają się cały czas nowi pacjenci. To np. 18-latek przywieziony karetką z województwa kujawsko-pomorskiego, który także wymagał terapii ECMO. On również jest niezaszczepiony. Jego stan jest bardzo ciężki - mówi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" Stanisław Szczepaniak, wicedyrektor uniwersyteckiej lecznicy.
Również niezaszczepiony 30-latek zmarł wczoraj w klinice intensywnej terapii. Obecnie na dziesięciołóżkowym oddziale leży dziewięciu chorych. Kolejna pacjentka już jedzie. W zasadzie oddział jest pełny - mówił dziennikarzom w czwartek wicedyrektor Szczepaniak.
Najpopularniejsze komentarze