Kierowca miał problem z utrzymaniem prostego toru jazdy
Okazało się, że wsiadł za kierownicę po alkoholu.
W niedzielę policjanci z szamotulskiej drogówki jadąc drogą prowadzącą z Piaskowa do Myszkowa zauważyli samochód marki Fiat Brava, którego kierujący miał problem z utrzymaniem prostego toru jazdy. Policjanci zatrzymali więc kierującego do kontroli drogowej.
Okazało się, iż samochodem kierował 45-letni mieszkaniec powiatu poznańskiego. Jego zachowanie wyraźnie wskazywało na to, iż mężczyzna może znajdować się pod wpływem alkoholu. Po sprawdzeniu stanu jego trzeźwości, okazało się, iż miał aż 2,2 promila alkoholu w organizmie. Co więcej, po sprawdzeniu go w policyjnym systemie, okazało się, iż posiadał aktywny zakaz kierowania samochodami - relacjonuje asp. Sandra Chuda, oficer prasowy policji w Szamotułach.
W związku z powyższym, policjanci udaremnili mu dalszą jazdę i teraz w sprawie prowadzone będzie postępowanie - dodaje.
Mężczyźnie grozi kara więzienia.
