Zarzuty i areszt dla pielęgniarek z Kalisza. Miały wydać ponad 100 fałszywych paszportów covidowych
Trzeba było za nie zapłacić kilkaset złotych.
Już w czwartek pisaliśmy o zatrzymaniu trzech pielęgniarek z Kalisza, które pracując w punkcie szczepień wystawiały certyfikaty covidowe osobom, którym nie podawały szczepionki. Znanych jest więcej szczegółów sprawy.
Jak opisuje portal faktykaliskie.pl, policjantów poinformowano o nielegalnym procedurze, który miał mieć miejsce w jednym z punktów szczepień na terenie miasta. Do zatrzymania 3 pielęgniarek w wieku 38 - 58 lat doszło 3 listopada. Policjanci wstępnie ustalili, że informacja o wydawaniu certyfikatów covidowych przez kobiety była przekazywana między mieszkańcami pocztą pantoflową. Do punktu przyjeżdżali ludzie z całej Polski, którzy szczepić się nie chcieli, ale chcieli mieć certyfikat.
Pielęgniarkom postawiono już zarzuty dopuszczenia się przestępstwa poświadczenia nieprawdy, sfałszowania dokumentacji, a także oszustwa na szkodę Skarbu Państwa. Kobiety niszczyły bowiem niewykorzystane dawki szczepionki. Wstępnie ustalono, że kobiety od maja 2020 roku do 3 listopada 2021 roku wydały ponad 100 fałszywych certyfikatów w zamian za pieniądze. Certyfikat miał kosztować od 500 do 700 złotych.
Zawnioskowano o areszt dla kobiet. Decyzja w tej sprawie ma zapaść jeszcze w piątek.
Najpopularniejsze komentarze