Firmy jednak bez strażaków?

Absurdalne prawo, które od każdego pracodawcy wymaga, aby zatrudnił jedną osobę po szkoleniu strażackim, weszło w życie 18 stycznia. Teraz jednak posłowie pracują nad jego nowelizacją, która ma być bardziej realna.

Od 18 stycznia obowiązuje przepis nakazujący firmom, nawet dwuosobowym, zatrudnienie specjalistów od spraw przeciwpożarowych. Przepis mocno komplikuje życie pracodawcom, a jego absurdalność zauważyli również posłowie.

Inspektorzy pracy obiecują jednak, że będą pobłażliwie traktować nie spełnianie tego przepisu na pewno do końca stycznia. Jednak to, że na razie przepis nie będzie egzekwowany nie oznacza, że znajomość podstawowych zasad bezpieczeństwa nie jest pracownikom potrzebna.

Każda osoba zdaniem strażaków powinna wiedzieć, dla własnego dobra, jak na przykład obsłużyć gaśnicę.

Po nowelizacji pracownicy, jak dawniej przechodzić będą podstawowe szkolenia z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy.