Nie zapłacił za paliwo, zatrzymano go po pościgu. Działał na terenie kilku powiatów
Policjanci z powiatu grodziskiego zatrzymali mężczyznę odpowiedzialnego za kradzieże paliwa.
W ubiegłą środę, około 21:30, tamtejsi funkcjonariusze zostali powiadomieni przez pracownika jednej z grodziskich stacji paliw, że pewien mężczyzna zatankował ponad 195 litrów paliwa i nie uiszczając opłaty uciekł w kierunku Rakoniewic drogą krajową nr 32. Funkcjonariusze po krótkim pościgu zatrzymali kierowcę opla combo, który wewnątrz pojazdu przewoził kanistry pełne paliwa.
- Mężczyzna został doprowadzony do grodziskiej jednostki policji. W trakcie czynności policyjnych na jaw wyszły inne kradzieże tego mężczyzny. Okazało się bowiem, że dzień wcześniej młody mieszkaniec powiatu poznańskiego ukradł paliwo na dwóch stacjach znajdujących się w Kościanie i na terenie powiatu kościańskiego. Następnego dnia dokonał kradzieży paliwa na jednej ze stacji w Wolsztynie. Ostatecznie ten proceder zuchwałych kradzieży przerwali grodziscy policjanci. Sposób działania sprawcy na każdej ze stacji był niemalże taki sam. Tankował paliwo nie tylko do auta, ale również do przygotowanych przez siebie baniaków mogących pomieścić łącznie wiele litrów skradzionego paliwa - relacjonował kom. Kamil Sikorski.
- Mężczyzna przyznał się do wszystkich zarzucanych mu czynów. Funkcjonariusze odzyskali znaczną część skradzionego paliwa, które wróciło do właścicieli. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Grodzisku Wielkopolskim mężczyzna został objęty dozorem policyjnym, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Za popełnione kradzieże kodeks karny przewiduje nawet do 5 lat pozbawienia wolności - podsumował kom. Sikorski.