Nowe informacje w sprawie akcji policji w Dąbrówce: postrzelony mężczyzna to 33-latek z Mosiny
Jest w śpiączce farmakologicznej.
Wracamy do sprawy akcji policji, do której doszło w środę przed 17.00 na terenie podpoznańskiej Dąbrówki. Z najnowszych doniesień wynika, że w aucie porzuconym przez uciekającego mężczyznę w Głuchowie są ślady przestrzelin. Wewnątrz była krew. Wcześniej informowano, że auto odnaleziono w Luboniu. Ostatecznie okazało się, że pojazd porzucono na jednej z bocznych dróg w rejonie węzła autostradowego Poznań Zachód.
- Mężczyzna, który z ranami postrzałowymi trafił do szpitala, to 33-letni mieszkaniec Mosiny - mówi nam Andrzej Borowiak z wielkopolskiej policji. - Był wcześniej notowany za przestępstwa kryminalne związane z przywłaszczeniem mienia. W szpitalu natychmiast trafił na stół operacyjny. Obecnie jest utrzymywany w stanie śpiączki farmakologicznej - dodaje.
Policjanci cały czas pracują nad tą sprawą. - Standardowo zabezpieczamy nagrania z kamer monitoringu z rejonu zdarzenia, przesłuchujemy świadków. Wszystko trafi do prokuratury. Oczywiście badamy też przebieg zdarzenia pod kątem działań policjantów. Ze wstępnych informacji wynika, że padło kilkanaście strzałów - wyjaśnia Borowiak.
Jeszcze nie wiadomo jak zostanie zakwalifikowane środowe zdarzenie. - Może to być czynna napaść na policjanta, za którą grozi do 12 lat więzienia lub nawet usiłowanie zabójstwa policjanta, za co grozi dożywocie - kończy Borowiak.
Najpopularniejsze komentarze