Nietypowy incydent na rondzie Śródka: pasażerowie uniemożliwili motorniczemu dalszą jazdę twierdząc, że jest pijany. Był trzeźwy
Do zdarzenia doszło około 10.30.
- O 10.30 na rondzie Śródka doszło do obywatelskiego zatrzymania kierowcy tramwaju nr 13. Prawdopodobnie był pod wpływem alkoholu - napisał do nas Czytelnik.
Agnieszka Smogulecka z MPK przyznaje, że na rondzie Śródka doszło w czwartek do incydentu. - Około 10.30 motorniczy tramwaju linii nr 13 powiadomił Centralę Nadzoru Ruchu, że jest podejrzewany o to, że jest pod wpływem alkoholu. Pasażerowie uniemożliwili mu dalszą jazdę - mówi. - Na miejsce natychmiast skierowano nadzór ruchu oraz policję. Przeprowadzono badanie alkomatem, które wykazało, że motorniczy jest trzeźwy - dodaje.
Z nieoficjalnych informacji wynika, że pasażerowie mieli mieć zastrzeżenia do stylu jazdy motorniczego. Utrudnienia na rondzie trwały około 15 minut - wstrzymany był ruch tramwajowy.
- Każdy pracownik MPK, który wsiada za kierownicę lub stery naszego pojazdu, jest badany alkomatem - mówi Agnieszka Smogulecka. - Prowadzimy też kontrole wyrywkowe. Jeśli są jakiekolwiek podejrzenia, także natychmiast badamy pracowników na zawartość alkoholu we krwi. W tym przypadku nasz pracownik był trzeźwy. Oczywiście zabezpieczymy monitoring na wypadek sytuacji, gdyby policja go potrzebowała - kończy.
Najpopularniejsze komentarze