Środa Wielkopolska: kurator odebrał matce dziecko. Sąd ustalił, że ma trafić z ojcem do Włoch
Internet obiegło nagranie ze Środy Wielkopolskiej.
Sprawę od jakiegoś czasu opisują media. Jak czytamy na łamach "Super Expressu", 6-letnia Elena to córka Polki i Włocha. Jej rodzice zamieszkali w Rzymie, ale 2 lata temu matka zabrała córkę i wróciła do Polski. Eliza R. twierdziła, że była ofiarą przemocy psychicznej i fizycznej.
Według Davide F. dziecko padło ofiarą porwania. Sprawę oddał do sądu, a dwie instancje, na podstawie Konwencji Haskiej, nakazały powrót dziewczynki do Włoch. Sąd Najwyższy podtrzymał to stanowisko, odrzucając skargę kasacyjną.
Matka nie zamierzała jednak podporządkować się prawu i utrzymuje, że córka chce przebywać z nią. W styczniu podjęto próbę odebrania dziewczynki i przekazania jej ojcu, działania okazały się jednak nieskuteczne. Kolejny raz służby zjawiły się w domu Elizy R. w poniedziałek. Na miejscu, oprócz ojca, obecni byli kurator, biegły, psycholog, prokurator i policja.
Kiedy w pewnym momencie Elena podeszła do ojca, żeby zobaczyć trzymane przez niego zabawki, kuratorka poprosiła policjantów o zablokowanie matce dostępu do dziecka. Następnie ojciec zabrał 6-latkę ze sobą.
Matka przekonuje, że dziewczynka, przebywająca już najpewniej we Włoszech, chce do niej wrócić. Wraz z bliskimi założyła nawet zrzutkę, która ma pomóc w zbiórce pieniędzy na walkę prawną o odzyskanie córki.
Najpopularniejsze komentarze