Podgórna: policja szuka świadków bójki z udziałem ratownika medycznego

O sprawie pisaliśmy już na naszym portalu.

Do redakcji WTK dotarło nagranie z nocy z 4 na 5 września. Pomiędzy ratownikiem medycznym i para młodych ludzi doszło do bójki na ulicy Podgórnej. Autor nagrania, na którym widać szarpaninę pomiędzy kobietą, mężczyzną i ratownikiem medycznym twierdził, że powodem było lekceważące podejście do pracy ratownika. Wezwano go do kobiety leżącej na ulicy.

Z relacji świadka wynika, że ratownicy nie udzielili pomocy kobiecie. To zdenerwowało kobietę i mężczyznę, którzy wezwali pomoc. Robert Judek z pogotowia ratunkowego w rozmowie z Gazetą Wyborczą zapewniał, że to ratownik został sprowokowany. Miał zostać uderzony pięścią w twarz, czego nie widać na nagraniu. Musiał więc się bronić m.in. przed uderzeniem butelką. Judek przyznał też, że liczy na to, iż moment uderzenia ratownika został nagrany przez kamery miejskiego monitoringu.

Ratownik widoczny na filmie złożył na policji zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa - konkretnie naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego. Grozi za to do 3 lat więzienia. Teraz policjanci szukają świadków zdarzenia, do którego doszło o 1.15 5 września na Podgórnej. - Jak wynika z informacji przekazanych funkcjonariuszom, przestępstwa dokonała dwójka młodych ludzi. Ich tożsamość została ustalona. Teraz policjanci proszą o kontakt wszystkie osoby, które mają wiedzę na temat tego zdarzenia - wyjaśnia Marta Mróz z policji. Świadkowie mogą zgłaszać się telefonicznie pod numerem 47 77-124-11/12 lub 112.