Reklama
Reklama

W weekend kolejna impreza sportowa w Poznaniu, która mocno utrudni ruch. "Igrają z ogniem"

Zdjęcie ilustracyjne | fot. Włodzimierz Hoppel / archiwum
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Włodzimierz Hoppel / archiwum

W Poznaniu odbywać się JBL Super League Triathlon Poznań 2021.

Mieszkańcy z utrudnieniami komunikacyjnymi muszą się liczyć w sobotę i niedzielę. W sobotę utrudnienia będą występować od 10.00 do 14.30, a w niedzielę od 7.00 do 15.00. A nie będą to małe zmiany, tylko spore komunikacyjne "rewolucje".

Z ruchu wyłączone zostaną ulica Krańcowa na odcinku od Wiankowej do Warszawskiej, a także Warszawska od Świętego Michała do granicy miasta, a dalej droga krajowa nr 92 do skrzyżowania ulic Poznańskiej i Rabowickiej w Jasinie. Organizatorzy zapewniają, że na wyłączonych z ruchu fragmentach pojawią się śluzy zapewniające możliwość przejazdu w poprzek trasy rowerowej.

Śluzy w Poznaniu zaplanowano na skrzyżowaniach Warszawska / Krańcowa, Krańcowa / Wileńska / Czekalskie, Warszawska / Mogileńska, a także na węźle Antoninek. Na DK92 na skrzyżowaniach Poznańskiej z ulicami Polną, Tabaki / Stawną w Swarzędzu oraz Sołecką i Rabowicką w Jasinie.

W trakcie weekendowej imprezy dojazd do Term Maltańskich będzie możliwy ulicą Termalną bez utrudnień. Osoby, które chciałyby natomiast odwiedzić Nowe ZOO, muszą korzystać z kolejki Maltanka - dojazd samochodem będzie niemożliwy.

Do naszej redakcji napisał mieszkaniec okolic, przez które przebiega trasa triathlonu. Konkretnie osiedla Warszawskiego. Jego zdaniem organizatorzy "igrają z ogniem". - W dniach 18 i 19 września mają się odbyć w Poznaniu kolejne zawody "sportowe" - w triathlonie. Osobiście dyscyplina ta realizowana w Poznaniu kojarzy mi się z ilością ofiar śmiertelnych porównywalną z wyścigami formuły I, ale to oczywiście rzecz gustu. Organizatorzy zawodów po raz kolejny umieścili je na starej trasie z wykorzystaniem międzynarodowej drogi krajowej nr 92. Tym razem pętla zamyka się w Jasinie, a nie w Kostrzynie, co poczytuję za postęp lub skuteczny odpór gmin zewnętrznych - pisze nasz Czytelnik Krzysztof.

- Organizacja takich zawodów wiąże się z ograniczeniami dla mieszkańców terenów przyległych, co też jest dla mnie w jakiś sposób zrozumiałe. Niestety, po raz kolejny ludzie wytyczający trasę nie zauważyli, że zamykają w areszcie domowym kilka tysięcy mieszkańców południowej strony Osiedla Warszawskiego. To już nie utrudnienia a REPRESJE! Kilka lat temu na spotkaniu z zastępcą Prezydenta Poznania wyraziłem dobitnie swoją opinię o takiej organizacji. Wskazałem, że wystarczy umożliwić wyjazd z tej części osiedla ulicami Pustą, Bożeny, Jaromira i Mścibora do ronda pod węzłem drogowym w Antoninku a z niego wjazd na estakadę i prawym, nieużywanym do zawodów pasem zjazd na DK 92 w stronę Szczecina i Berlina. Takie rozwiązanie minimalizuje ograniczenia dla mieszkańców. Pozwala na wyjazd z miasta we wszystkich kierunkach bez korzystania z autostradowej obwodnicy Poznania. W dniu wczorajszym na infolinii zawodów poinformowano mnie, że taki przejazd będzie niemożliwy - dodaje.

- W Poznaniu nie obowiązuje stan wyjątkowy i bezprawna próba uwięzienia mnie na terenie zamieszkania spotka się z czynnym oporem. Tzw. śluzy utworzone na papierze przez organizatorów są bezużyteczne. W którymś roku policjant sterujący śluzą wprost powiedział, że otworzy przejazd za 40 minut, ale bez gwarancji. Chcąc jechać np. do Promna (odległość 20 km) trzeba nadłożyć dobre 40 km! Dojazd karetek czy innych służb ratunkowych na Osiedle jest w trakcie zawodów problematyczny. Zarząd Miasta po raz kolejny szafuje bezpieczeństwem kilku tysięcy mieszkańców. Nie dla splendoru organizacji światowej imprezy a prowincjonalnych zmagań, których nikt na trasie nie ogląda - kończy.

  • Aktualizacja
    środa, 15.09.2021 r., godz. 13.34
    Aktualizacja
    środa, 15.09.2021 r., godz. 13.34
    Jak poinformowali nas organizatorzy, przejazd przez wiadukt Antoninek będzie jednak możliwy - "Rozmawialiśmy już z Panem Krzysztofem i poinformowaliśmy go, że wyjazd z Osiedla Warszawskiego będzie możliwy wiaduktem Antoninek, nad ulicą Warszawską. Chcielibyśmy, by wiedzieli o tym również pozostali czytelnicy: wyjazd z Poznania w południowej części miasta będzie możliwy. Nie ma też obaw, co do możliwości dotarcia do mieszkańców pogotowia ratunkowego. Służby ratunkowe zawsze mają pierwszeństwo, nawet jeśli miałoby to się wiązać z zakłóceniem trasy triathlonu. Opuszczenie miasta nie będzie też wiązać się z nadkładaniem 20 km drogi, dzięki wspomnianemu rozwiązaniu na wiadukcie Antoninek. Należy też podkreślić, że te zmiany nie będą trwać cały dzień, a maksymalnie do 15:00. Ponadto nad tym, by kierowcy mogli swobodnie poruszać się po drogach, czuwają inżynierowie ruchu drogowego, służby i Urząd Miasta. Razem z partnerami wydarzenia przygotowaliśmy także dodatkowe rozwiązania: miejsca, w których będzie można przejechać przez trasę triathlonu będą widoczne w aplikacji Yanosik, a dzięki aplikacji Waze można będzie na bieżąco monitorować utrudnienia w ruchu." - informują organizatorzy wydarzenia w przesłanym do naszej redakcji oświadczeniu.

Najczęściej czytane w tym tygodniu

Dziś w Poznaniu

Przed nami kolejna zimna noc, jest ostrzeżenie meteo
9℃
2℃
Poziom opadów:
4.4 mm
Wiatr do:
23 km
Stan powietrza
PM2.5
9.67 μg/m3
Bardzo dobry
Zobacz pogodę na jutro