Wpadli złodzieje paliwa z ciężarówek. "Nocą ściągali olej napędowy z baków i przelewali go do plastikowych baniaków"

Pod koniec sierpnia br. w nocy, dyżurny międzychodzkiej policji otrzymał zgłoszenie od kierowcy samochodu ciężarowego. Z jego relacji wynikało, że zatrzymał się na przydrożnym parkingu w m. Lubosz, by odpocząć. Po przebudzeniu zauważył dwie osoby kradnące paliwo z jego ciężarówki i zaczął do nich krzyczeć. Osoby uciekły srebrnym samochodem.

We wskazane miejsce natychmiast wysłany został policyjny patrol. Po drodze policjanci zauważyli auto, którym mogły poruszać się podejrzane osoby. Pojazd został zatrzymany. Podczas kontroli drogowej wyczuwalna była charakterystyczna woń paliwa. Po sprawdzeniu przewożonego bagażu policjanci znaleźli kilkadziesiąt plastikowych baniaków, w tym kilka wypełnionych cieczą. Dwaj mężczyźni podróżujący autem, tj.: 30-letni i 25-letni, mieszkańcy województwa lubuskiego zostali zatrzymani. Jak się okazało, tej nocy ukradli oni paliwo z dwóch pojazdów ciężarowych zaparkowanych na parkingu w m. Lubosz. W pierwszym pojeździe wyłamali zamek przy wlewie paliwa, w drugim odkręcili korek - relacjonuje st. sierż. Justyna Rybczyńska, oficer prasowy policji w Międzychodzie.

Mężczyźni złożyli wyjaśnienia, a za swoje czyny usłyszeli już zarzuty- przyznali się do ich popełnienia.