Świadek bójki z udziałem ratownika medycznego: "cwaniaczki z karetki stały jak p***y"
Pojawiają się kolejne informacje w tej sprawie.
W poniedziałek portal wtk.pl opisał incydent do jakiego doszło na ulicy Podgórnej w nocy z soboty na niedzielę. Autor nagrania, na którym widać szarpaninę pomiędzy kobietą, mężczyzną i ratownikiem medycznym twierdził, że powodem było lekceważące podejście do pracy ratownika. Wezwano go do kobiety leżącej na ulicy. Rzecznik pogotowia zapewnił, że sprawa jest wyjaśniana.
Dziś do WTK zgłosił się świadek tego incydentu. - Taka była praca ratowników jak przyjechali. A wszędzie mówią, żeby pomagać i udzielać pomocy. Gość z nagrania to zrobił, 30 minut siedział z tą dziewczyną w wymiocinach i próbował ją cucić zanim przyjechały te cwaniaczki z karetki, zamiast mu pomóc albo coś to stały jak pi**y. Jak chłopak się wk***ił i włączył telefon to ratownik do niego podbiegł, zabrał telefon i ruszył z łapami. Na to jego znajoma nie wytrzymała i zaczęła wyzywać ratowników, że zamiast pomagać dziewczynie to biją jej kolegę. To ratownik ruszył za nią - pisze.
Poznańskie pogotowie wciąż nie skomentowało sprawy.
Najpopularniejsze komentarze