4 razy w 3 miesiące skontrolowali pojazdy tego samego przedsiębiorcy. Za każdym razem poważne naruszenia

Ostatnia kontrola wykazała, że pojazd transportujący piasek jest za ciężki o 10 ton.
Inspektorzy z WITD w Poznaniu pojawili się na trasie S5. Ich uwagę zwrócił pojazd czteroosiowy, z którego transportowany piasek osypywał się na drogę. - Niezabezpieczone znaczne ilości ładunku sypkiego były bezpośrednią przyczyną trafienia wywrotki polskiego przewoźnika na inspekcyjne wagi w Maryszewicach. Całkowita masa pojazdu wynosiła 42,6 t, przy dopuszczalnej masie 32 t, co stanowiło przekroczenie o 10,6 t. Ważenie wykazało też, że nacisk na podwójnej osi napędowej przekroczył normę o 7,3 t, bowiem wyniósł 26,3 t - informują inspektorzy.
Wobec przedsiębiorcy wszczęte zostanie postępowanie zagrożone karą w wysokości 15 500 złotych. - Inspektorzy nakazali usunięcie naruszenia, a kierowca otrzymał mandat karny w wysokości 150 zł za naruszenie przepisów o przewozie ładunków sypkich - dodają.
Była to czwarta kontrola pojazdów należących do tego samego przedsiębiorcy w ciągu trzech miesięcy. W trakcie każdej kontroli wykrywano poważne naruszenia.