Wracając z imprezy ukradł samochód. Kluczyki znalazł w środku
Policjanci ze Śremu zatrzymali 40-letniego mieszkańca tego miasta.
W niedzielę do tamtejszej komendy wpłynęło zawiadomienie o kradzieży opla zafiry, do której doszło w nocy z 21 na 22 sierpnia na terenie gminy Książ Wielkopolski.
Samochód dość szybko został zlokalizowany na parkingu jednej ze stacji benzynowych na terenie Śremu. W środku znaleziono m.in. zaginione wraz z nim portfel, pieniądze i dokumenty. Z kolei we wtorek funkcjonariusze wpadli na trop 40-latka, który mógł ukraść auto z posesji właściciela.
- Sprawca kradzieży został zatrzymany, usłyszał zarzut, do którego się przyznał i złożył wyjaśnienia. Jak się okazało, nigdy nie posiadał on prawa jazdy, ale był już wcześniej notowany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości. Z jego wyjaśnień wynikało, że kiedy kradł auto, to był po imprezie i znowu był nietrzeźwy. Wykorzystał fakt, że samochód był otwarty i znajdowały się w nim kluczyki - relacjonowała podinsp. Ewa Kasińska.