Równouprawnienie w poznańskim Urzędzie Miasta? Radny poprosił o dane

I właśnie dostał odpowiedź.

Radny Paweł Sowa w interpelacji do prezydenta zwrócił się z prośbą o odpowiedź na kilka pytań związanych z równym traktowaniem kobiet i mężczyzn w poznańskim Urzędzie Miasta. - Chciałbym wiedzieć jak Miasto Poznań prowadzi politykę równego traktowania kobiet i mężczyzn w Urzędzie Miasta Poznania. Pamiętam, że w zeszłym roku zachęcał Pan radnych do przyjęcia Europejskiej Karty Równości Kobiet i Mężczyzn w Życiu Lokalnym. Jednym z filarów założeń Karty jest równość kobiet i mężczyzn w poszanowaniu podstawowych praw, zrównoważony udział kobiet i mężczyzn w procesie podejmowania decyzji w demokratycznym społeczeństwie, a także wykluczenie wszelkich stereotypów dotyczących płci oraz stosunki i uprzedzenia z nich wynikające. Ostatecznie przyjęcie Karty zostało uchylone przez Wojewodę Wielkopolskiego i Wojewódzki Sąd Administracyjny (jako jeden z powodów podano wykroczenie poza zakres kompetencji samorządu), jednak nic nie stoi na przeszkodzie, by równe traktowanie kobiet i mężczyzn wprowadzać w praktyce w samym Urzędzie - zauważa Paweł Sowa.

- W mojej opinii fundamentalne znaczenie ma kwestia równości płac oraz rozdziału stanowisk kierowniczych. Rozumiem to jako takie same pensje dla kobiet i mężczyzn na tych samych stanowiskach i o takim samym poziomie kompetencji lub doświadczenia, oraz takie same możliwości awansu przy rozdziale stanowisk kierowniczych. Bez spełnienia tych warunków nie ma mowy o równym traktowaniu kobiet i mężczyzn w Urzędzie - dodaje.

Radny poprosił o odpowiedź na kilka pytań. Wynika z nich, że w Urzędzie Miasta pracuje zdecydowanie więcej kobiet niż mężczyzn. To dokładnie 1332 kobiety i 483 mężczyzn. Niemal po równo rozkłada się zatrudnienie w POSiR - 119 kobiet i 117 mężczyzn. Ale już w Zakładzie Robót Drogowych i Zakładzie Lasów Poznańskich królują mężczyźni. W pierwszym pracuje ich 90 (kobiet 9), a w drugim 28 (kobiet 6).

Okazuje się, że w magistracie średni zarobek mężczyzny jest nieco wyższy niż kobiety. Urzędnik zarobił w ubiegłym roku średnio 5767,74 zł, a urzędniczka 5758,79 zł. Ciekawy jest wykaz zajmowanych stanowisk kierowniczych pod względem płci. W urzędzie dyrektorami wydziałów jest 14 kobiet i 16 mężczyzn, zastępcami dyrektorów 20 kobiet i 30 mężczyzn, a kierownikami oddziałów 101 kobiet i 48 mężczyzn.

Co z nazwami "kierowniczka" i "dyrektorka"? - Oficjalna terminologia nazw stanowisk w Urzędzie Miasta Poznania jest zgodna z nazwami stanowisk pracowników, określonymi w Rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 15 maja 2018 roku w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych. W komunikacji wewnętrznej (np. stopka w wiadomościach e-mail, tabliczki informacyjne przy drzwiach) oraz w niektórych przypadkach komunikacji zewnętrznej, która nie dotyczy decyzji administracyjnych i innych dokumentów, w których forma nazewnictwa jest określona przepisami (np. nazwa stanowiska na stronie internetowej Urzędu, wizytówki, pieczątki), kobiety zatrudnione w Urzędzie Miasta Poznania mają możliwość stosowania nazw stanowisk pracy z żeńskimi końcówkami, po konsultacji z dyrektorem biura lub wydziału. Możliwość taka była komunikowana pracowniczkom i pracownikom przy okazji Miesiąca Dialogu o Języku "Godność - Szacunek - Różnorodność" w 2019 roku, organizowanego w ramach realizacji założeń Karty Różnorodności w Urzędzie Miasta Poznania - wyjaśnia Stanisław Tamm, sekretarz miasta.

Paweł Sowa dopytuje też o zrównoważony udział kobiet i mężczyzn w podejmowaniu decyzji przy podziale stanowisk zastępców prezydenta. - Prezydent podejmując decyzje kadrowe dotyczące obsady stanowisk urzędniczych, zwłaszcza tych kluczowych dla funkcjonowania Miasta, kieruje się przede wszystkim kompetencjami osoby, której zadania mają być powierzone. Kompetencje to podstawowe kryterium decyzji personalnych - zaznacza Tamm. I jak przypomina, za kadencji Jacka Jaśkowiaka, kobiety były dwukrotnie jego zastępcami. Funkcję tę pełniły Agnieszka Pachciarz oraz Katarzyna Kierzek-Koperska. - Obecnie Prezydent Miasta nie widzi potrzeby powoływania czwartego zastępcy Prezydenta, a zadania zostały rozdzielone pomiędzy trzech zastępców Prezydenta oraz Sekretarza Miasta Poznania - kończy.