Dziewczynka zgubiła się w Poznaniu. Płaczące dziecko zauważyli strażnicy miejscy
Strażnicy z ekopatrolu nie przejechali obojętnie obok zapłakanej 11-latki.
- Chociaż strażnicy ekopatrolu specjalizują się w interwencjach z zakresu ochrony środowiska, to w razie konieczności podejmują działania w każdej innej sytuacji - wyjaśnia Straż Miejska. Do takiej "nietypowej" interwencji doszło w środę rano na ulicy Serbskiej. - Na wysokości przystanku autobusowego strażnicy zwrócili uwagę na dziewczynkę, która kucała na chodniku i płakała. Okazało się, że dziewczynka (11 l.) jechała na dodatkowe zajęcia tańca, które odbywały się w Szkole Podstawowej nr 45 przy ul. Harcerskiej i zagubiła się. Wsiadła do niewłaściwego autobusu i straciła orientację, a dodatkowo nie miała przy sobie telefonu, żeby skontaktować się z rodzicami - dodaje.
Strażnicy zaopiekowali się dziewczynką i przewieźli ją do szkoły. Udało jej się dotrzeć na miejsce przed rozpoczęciem zajęć.