Charakterystyczna wieża na Franowie - tak wygląda w środku!
O filmach publikowanych w serwisie YouTube pod nazwą Project Explore pisaliśmy na naszych łamach kilkukrotnie. Tym razem eksplorator miejski oraz prowadzący fanpage "Wyprawy na Janka" odwiedził charakterystyczną wieżę ciśnień na Franowie. Nieruchomość niegdyś należąca do PKP położona jest przy ulicy Klenowskiej.
O samej historii wieży wiedziałem niewiele. Wiadomo, jedynie, że powstała w latach 40-tych ubiegłego wieku i ma ponad 30 metrów wysokości. Wstępnie pełniła rolę przepompowni wody. Później doczekała się drugiego życia - mieścił się w niej klub, w którym spotykali się motocykliści.
Jak obecnie wygląda to miejsce postanowił sprawdzić miejski eksplorator, Jan Chojnacki prowadzący fanpage "Wyprawy na Janka". Pokonując kolejne piętra wieży, odnajduję pozostałości po dawnym klubie. Są to przede wszystkim banery stylizowane na czasy PRL-u oraz samotna choinka, która pozwala mi przypuszczać, że miejsce to zostało definitywnie opuszczone w okolicach okresu bożonarodzeniowego - relacjonuje i dodaje, że największe wrażenie zrobiło na mim ostatnie piętro. To właśnie ono skrywa serce wieży ciśnień, czyli zbiornik wodny oraz system pomp. Wszystko pokryte grubą warstwą kurzu, pajęczyn oraz ptasich odchodów. Pod nogami odnajduję również ponad trzydzieści szkieletów gołębi i jaskółek. Betonowe mury zbiornika stały się grobowcem dla wielu nieostrożnych zwierząt - dodaje.
W miejscach takich jak to zawsze zastanawiam się, jaki los przyniesie im jutro. Czy wieża popadać będzie z wolna w ruinę, zostanie wyburzona, a na jej miejscu powstanie kolejne osiedle spod znaku patodeweloperki, czy też znajdzie się kreatywny inwestor, który tchnie w to miejsce nowego ducha? - kończy Jan Chojnacki.
Najpopularniejsze komentarze