Policjanci rozpoznali mężczyznę podejrzanego o kradzież telefonu dziewczynce
Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli u podejrzanego narkotyki oraz przedmioty pochodzące z innych kradzieży.
Do zdarzenia doszło w Środzie Wielkopolskiej. Chwila nieuwagi wystarczyła, by złodziej wykorzystał okazję do przestępstwa. 4 lipca o kradzieży powiadomił policję rodzic 12-letniej dziewczynki. Wskazywał, że nastolatka wchodząc do sklepu zostawiła komórkę w koszyczku rowerowym. Zaledwie chwilę później cofnęła się, by zabrać telefon, jednak koszyczek był już pusty. Od razu było wiadomo, że ktoś połaszczył się na łatwy łup - relacjonuje st. asp. Edyta Kwietniewska, oficer prasowy w Środzie Wielkopolskiej.
Funkcjonariusze posiadali wizerunek sprawcy, którego zarejestrował monitoring. Na jego podstawie rozpoczęli poszukiwania złodzieja. Finał sprawy nastąpił kilka dni później. Wtedy to policjanci zatrzymali odpowiadającego rysopisowi mężczyznę.
35-latek przyznał, że okradł dziewczynkę. Ponadto podczas przeszukania mundurowi znaleźli przy zatrzymanym porcje narkotyków zarówno amfetaminy jak i marihuany, a ponadto artykuły spożywcze i kosmetyki pochodzące z innych kradzieży - dodaje rzeczniczka.
Mieszkaniec Środy trafił do aresztu. Grodzi mu do 5 lat więzienia.
