Sprawa Ewy Tylman: mowy końcowe w powtórnym procesie Adama Z. Będzie wyrok?
W czwartek możemy usłyszeć wyrok w głośnym procesie.
Ostatnia rozprawa w powtórnym procesie Adama Z. odbyła się w maju. Pojawiły się wówczas informacje o nowych dowodach w sprawie. Do sądu dotarła przesyłka z anonimowym listem oraz dwoma telefonami komórkowymi. Wcześniej paczka trafiła do policjantów z Łodzi, którzy mieli ją otrzymać od detektywa Krzysztofa Rutkowskiego. Mają to być telefony rzekomo należące do krakowskiego radnego, na których znajdować się mają informacje dotyczące okoliczności śmierci Ewy Tylman.
Na dziś zaplanowano mowy końcowe w procesie. Być może sąd wyda wyrok.
Przypomnijmy, że w kwietniu 2019 roku zakończył się trwający ponad 2 lata proces Adama Z., który prawdopodobnie jako ostatni widział Ewę Tylman żywą. Choć mężczyźnie zarzucano zabójstwo z zamiarem ewentualnym, ostatecznie sąd uznał, że brakuje dowodów, które wskazywałyby na jego winę. Sprawa jednak na tym się nie skończyła. Od wyroku odwołała się prokuratura i pełnomocnicy rodziny ofiary. Prokuratura domagała się dla Adama Z. 15 lat więzienia, a rodzina kobiety dożywocia. Równocześnie domagano się ponownego procesu. Sąd Apelacyjny już w styczniu uchylił wyrok uniewinniający mężczyznę i nakazał ponowne rozpatrzenie sprawy. Zdaniem sądu Adam Z. powinien odpowiadać za nieudzielenie pomocy tonącej Ewie Tylman. Sędzia wskazywał, że w momencie, gdy kobieta wpadła do wody, Z. miał to widzieć i uciec.
Najpierw ponowny proces miał ruszyć 3 listopada 2020 roku. Termin jednak zmieniono na 10 grudnia. I w grudniu proces nie rozpoczął się. Przez nieobecność sędziego. Pierwsza rozprawa odbyła się dopiero 18 marca 2021 roku. Adam Z. ponownie zapewnił, że jest niewinny.
Najpopularniejsze komentarze